Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rękopis znaleziony w internecie

ŁUKASZ GAZUR
Plansza z internetu, z "adaptacji sieciowej" powieści Jana Potockiego
Plansza z internetu, z "adaptacji sieciowej" powieści Jana Potockiego
LITERATURA. Żeby pokazać, jak nowatorską książką była wydana w 1847 roku powieść "Rękopis znaleziony w Saragossie" Jana Potockiego, zaadaptowano ją na potrzeby internetu.

Plansza z internetu, z "adaptacji sieciowej" powieści Jana Potockiego

Geometra Velasquez, jeden z narratorów słynnego dzieła Potockiego, za drukiem nie przepada. Następujące po sobie opowieści i wątki występujące w książkach uważa za labirynt. "Romanse i dzieła podobnego rodzaju winny być pisane w kilku kolumnach, na kształt tablic chronologicznych" - mówi bohater, którego irytuje wymuszona linearność. To właśnie jego postawa zainspirowała wydawnictwo Ha!art i twórcę "sieciowej adaptacji", czyli przystosowania tekstu na potrzeby przestrzeni wirtualnej, Mariusza Pisarskiego.

"Oświeceniowej, przedmodernistycznej nostalgii za dziełem bardziej przystającym do złożoności zjawisk, nie jest w stanie ugasić nawet formuła powieści szkatułkowej, z którą od zawsze kojarzy się "Rękopis...". Kompozycja, w której jedna opowieść zawiera drugą, a we wnętrzu drugiej rodzi się trzecia, nadal przysłania czytelnikowi sieć wewnętrznych relacji, jakie zachodzą pomiędzy narratorami, bohaterami, zdarzeniami i miejscami" - zaznaczają twórcy.

Stąd powieść, w której jedna historia zawiera drugą, została potraktowana jako niemal wizjonerska zapowiedź świata internetu, pełnego linków i odsyłaczy. Narracja - podobnie jak w wersji papierowej - zapętla się, pojawiają się wciąż nowe warstwy opowiadania. Wystarczy jedno kliknięcie, by siostry Emina i Zibelda przeniosły czytelnika do opowieści wszystkich uwiedzionych kochanków. Kolejne, i jesteśmy w tajemniczej jaskini. Albo zostajemy zamknięci w lochu. Albo budzimy się pod szubienicą braci Zoto.

Jak czytamy w informacji wydawnictwa, internetowa adaptacja "Rękopisu..." jest hołdem oddanym ekscentrycznemu powieściopisarzowi i wypełnieniem jego testamentu: refleksji formalnej nad sposobami opowiadania. Dzięki "umieszczeniu arcymistrzowskiej prozy hrabiego Potockiego w cyfrowym otoczeniu czytelnik otrzymuje gwarancję świeżej i pełnej przygód lektury".

Akcja powieści rozgrywa się w ciągu sześćdziesięciu sześciu dni w Hiszpanii w 1739 r. Główny narrator i bohater, Alfons van Worden, młody kapitan gwardii walońskiej, podróżujący przez dolinę Los Hermanos, spędza noc w zajeździe Venta Quemada, co staje się początkiem jego niezwykłych, czasem wręcz przerażających przygód.

Do dziś "Rękopis znaleziony w Saragossie" traktowany jest jako tekst prekursorski, wyprzedzający swoją epokę. "Sieciowa adaptacja" dostępna jest na stronie internetowej wydawnictwa Ha!art: www.ha.art.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski