Wielki obraz, który ma uszlachetnić galerię

Zwycięski projekt muralu, który niedługo powstanie na ścianie Galerii Krakowskiej od strony torów kolejowych Fot. Mall Wall Art

STREET ART. W konkursie Mall Wall Art wygrał projekt bardzo wyrafinowany artystycznie, który łączy nowoczesność z tradycją. Pasuje do krajobrazu Krakowa.

Zamiast kolorowego malowidła, znanego z modnego nurtu street artu, zobaczyli szary obraz przypominający układankę. Im dłużej jednak patrzono na projekt, który wygrał międzynarodowy konkurs Mall Wall Art na zamalowanie ściany Galerii Krakowskiej, tym więcej dostrzegano walorów artystycznych.

- Chciałam przełamać stereotypy myślenia o muralach - mówiła Justyna Posiecz-Polkowska, absolwentka gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych.

Projekt ujął kilkunastoosobowe jury złożone m.in. z artysty Mariusza M-City Warasa, dyrektor MOCAK Marii Anny Potockiej i wiceprezydent Krakowa Magdaleny Sroki. Autorka pokazała, że nie tylko czuje nowoczesne trendy, ale też odwołuje się do znakomitej artystycznej tradycji. - Nawiązałam do Jana Szczepkowskiego, członka krakowskiej bohemy, a zarazem współtwórcy Towarzystwa Polska Sztuka Stosowana i Warsztatów Krakowskich - dodała laureatka.

- Te nawiązania są bardzo czytelne - stwierdził prof. Zbigniew Bajek z krakowskiej ASP, jeden z jurorów. - Jest pani bardzo świadoma tego, co tworzy. Ta praca uszlachetnia Galerię Krakowską.

- Wynik konkursu może być dość zaskakujący w stosunku do oczekiwań - stwierdził Mariusz M-City Waras, światowej sławy twórca murali. - Projekt przełamuje modę na kolorowe, figuratywne murale. Z pewnością wyróżnia się spośród innych realizacji wielkoformatowych w Polsce.

- Wybrano projekt spełniający różnorodne marzenia. Jest abstrakcyjny, ale zarazem przenosi ideę modernizmu, postępu i walki. Jest kompozycją malowaną, ale wygląda jak rzeźba. I do tego nie kłóci się z architekturą - skomentowała Maria Anna Potocka. Projekt komplementował również Jacek Stokłosa, plastyk miejski, także jeden z członków jury Mall Wall Art. - Artystka podeszła z sercem i głową do tematu - stwierdził. - Ten projekt doskonale współgra z krajobrazem Krakowa.

Artystka ma na koncie już realizacje muralowe w Trójmieście. To będzie jednak dla niej pierwsze tak wielkie wyzwanie. Także dosłownie, bo do zamalowania jest w sumie ponad 1400 metrów kwadratowych powierzchni - ściana galerii od strony torów kolejowych. Będzie to jeden z największych murali realizowanych dotąd w Polsce.

- Bardzo się cieszę, konkurs okazał się sukcesem, otrzymaliśmy w sumie ponad 500 prac z całego świata - powiedział Ryszard Wysokiński, dyrektor Galerii Krakowskiej, a zarazem inicjator konkursu. - Zwyciężył projekt łączący to, o co nam chodziło: nowoczesną, stonowaną formę z najlepszymi tradycjami polskiej sztuki.

W konkursie Mall Wall Art, którego dyrektorem artystycznym był autor murali Artur Wabik, udział wzięło wielu uznanych artystów, jak Sławomir Zbiok Czajkowski, Pener, Autone czy Aqualoopa. Prace przyszły m.in. z Australii, Niemiec czy Portugalii. Zainteresowanie pokazuje, że street art jest niezwykle popularny także w Polsce.

Artystka odebrała wczoraj z rąk Ryszarda Wysokińskiego nagrodę - wielki czek na 20 tys. zł. Realizacja muralu rozpocznie się na początku maja. Malowidło w tym samym miesiącu powinno zostać skończone.

- W czasie malowania na pewno zobaczycie mnie na dźwigu z puszką farby w ręku - zapewniła laureatka Mall Wall Art.

[email protected]