Koncert "Matinee": J. Kowalska, Ł. Dulewicz, P. Szewczyk i S. Szumski Fot. Archiwum CC
Trudno się zatem dziwić, że właśnie cykl ten stanie się w tym sezonie kołem napędowym zespołu. Do czerwca zaplanowanych zostało 29 "Matinee".
- Nasz pomysł polega na tym, aby pokazywać muzykę w jej naturalnej otoczce. Aby przyzwyczajać do zjawiska kulturowego, jakim jest koncert - mówi dyrektor Adamus. - Chcemy przekonywać, że jakość naszego życie zależy od jakości codzienności - dodaje.
Przedpołudniowe koncerty spotkały się z dużym zainteresowaniem przede wszystkim seniorów i turystów.
Natomiast szkolną młodzież - głównie z gimnazjów i liceów - trudno jest "wyciągnąć", bo szkoły działają według planu, w którym mało jest miejsca na koncerty. Jak zapewniają jednak organizatorzy cykl "Matinee" może służyć do realizacji celów z podstawy programowej dla języka polskiego, historii, wiedzy o kulturze, historii muzyki i zajęć artystycznych.
Dyrektor Adamus twierdzi, że jest dumny z zespołu wokalnego, jaki udało mu się stworzyć. - Mam najlepszych ludzi, jacy są dostępni na rynku. I nie ma znaczenia, czy są to pracownicy etatowi, czy kontraktowi. Skończył się podział na my i oni z wolnego rynku - podkreśla Jan Tomasz Adamus. - Byliśmy na koncertach w Mińsku i Lwowie. Sale były pełne, a owacje nas zaskoczyły.
Zdaniem dyrektora orkiestra Capelli też jest dobra, choć przesłuchania w zespole jeszcze trwają. Z orkiestrą pracować będą w tym sezonie m.in. Alessandro Moccia, Marek Toporowski czy Andrew Parrott. - Naszą ideą jest, aby każdy koncert był na wysokim poziomie - dodaje dyrektor Adamus.
W nowym sezonie Capella Cracoviensis przygotowała wiele koncertów. Jak będzie wyglądać przyszłość? - Idziemy w stronę traktowania muzyki jako przyjemności - dodaje dyrektor.
I tak w kwietniu i maju, w ramach cyklu wielkie oratoria, zaprezentowane zostaną trzy dzieła Haydna: "Stworzenie świata", "Powrót Tobiasza" i "Pory roku". Oratoria te będą przedstawione w sali Filharmonii o godz. 11, z przerwą na lunch. Organizatorzy zadbają o to, aby przez godzinę w pobliskich restauracjach i barach koncertowi słuchacze mogli zjeść, tak aby powrócić na drugą część koncertu.
W tym sezonie zostanie wznowiona, ale w wersji scenicznej opera Haendla "Amadigi di Gaula" w reżyserii Cezarego Tomaszewskiego. To kolejna produkcja, po "Orfeuszu i Eurydyce" wystawionej w sali gimnastycznej wraz z ćwiczącymi seniorami i dziećmi, Monteverdim w barze mlecznym i Mendelssohnem w Lasku Wolskim, będąca próbą stworzenia nowoczesnego - zdaniem organizatorów - teatru muzycznego. Udział wezmą: Joanna Dobrakowska, Olga Rusin, Marzena Lubaszka i Helena Poczykowska.
Dyrektor Adamus zapowiada także utworzenie w lecie przyszłego roku projektu "Theatrum musicum", będącego rodzajem platformy i porozumienia, tych, którzy klasyczną muzykę przedstawiają w lecie w Krakowie.
A wszystko po to, by razem się promować i planować terminy imprez tak, aby nie kolidować z innymi.
Najbliższe koncerty Capelli: "Matinee" (wtorek), a na nim wprowadzenie do requiem, zaś w czwartek, 1 listopada, o godz. 20 w kościele św. Katarzyny prezentacja "Requiem" Mozarta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?