Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaproszenie do słodkiej podróży z Modrzejewską

Redakcja
Helena Modrzejewska wiele zrobiła dla Krakowa Fot. Wikipedia
Helena Modrzejewska wiele zrobiła dla Krakowa Fot. Wikipedia
Do tego, że Helena Modrzejewska każdego roku urządza w Krakowie urodziny - przywykliśmy. O tym, że przychodzą na nie artyści scen krakowskich (z prezentami) i zjeżdżają wielbiciele talentu aktorki - też wiemy. Ale że będziemy jeździć pociągiem noszącym imię gwiazdy scen polskich i amerykańskich - tego nikt się nie spodziewał.

Helena Modrzejewska wiele zrobiła dla Krakowa Fot. Wikipedia

TEATR. Najsłynniejsza polska aktorka, zdobywająca serca amerykańskiej publiczności w końcu XIX wieku, zyskuje wreszcie w Krakowie należne jej miejsce

A już takowy kursuje na trasie Kraków - Warszawa - Kraków. - To niespodzianka od Intercity - poinformował nas profesor Emil Orzechowski, teatrolog zakochany w artystce od zawsze, autor książki o niej i szef Pracowni Dokumentacji Życia i Twórczości Heleny Modrzejewskiej.

- Starania o to trwały dwa lata, ale warto było, bo wreszcie Madame Modjeską poznają tysiące ludzi. Tym bardziej że Intercity zdecydowało się zamieszczać w swoich podróżnych publikacjach informacje o patronach. Zaczynają od Modrzejewskiej - mówi nam uradowany prof. Orzechowski.

A jeśli Państwu dodam, że Lwowska Manufaktura Czekolady przy ulicy Szewskiej produkuje pyszną, ciemną czekoladę z jasnym wizerunkiem pani Heleny, że można tam kupić cudne jej zdjęcia z czekolady białej, czekoladowe drobiazgi... Ślinka cieknie, prawda?

- Jesteśmy pierwsi z czekoladowym wizerunkiem pani Heleny - dodaje dumny Emil Orzechowski.

A jeśli dodamy smaczek kolejny, że Modrzejewska nie jest już w Krakowie bezdomna, że ma swój salon przy ulicy Siennej 5, a niebawem, być może powróci do swojego domu, do "Modrzejówki" przy ulicy Grottgera, to okaże się, że wreszcie ta wielka artystka, która tak wiele zrobiła dla Krakowa, poczuje się w podwawelskim grodzie jak w swoim domu. A zasługą to będzie Arcybractwa Miłosierdzia, aktualnego właściciela "Modrzejówki", niegdyś willi artystki. Tam planowany jest docelowy krakowski Salon Modrzejewskiej, o co zabiegał prof. Orzechowski.

- Modrzejewska tak wiele zrobiła dla Krakowa, za co dziękował jej m.in. prezydent Zyblikiewicz, a Kraków dla niej co zrobił? Była bezdomna, nie ma swojego stałego miejsca poza teatrem jej imienia, kilkoma tablicami i nagrobkiem na Rakowicach. Dlatego ogromnie cieszy nas ten obiecany dar w postaci pomieszczeń na salon. Będzie można robić wystawy, zbierać wszelkie pamiątki i dary, by móc z czasem urządzić tam muzeum. Ale żywe, w którym będziemy się spotykać na dyskusje, by wypić wspólnie kawę i... Pomysłów mamy wiele. A na razie zapraszamy na Sienną 5. Musimy robić wszystko, by nie dopuścić do sytuacji, kiedy kolejne pokolenie spyta, podobnie jak przed laty brytyjski dziennikarz: "Modrzejewska - czy to proszek do czyszczenia zębów?". Przypominajmy o artystce, która o mieście Kraka pisała "Kraków był mi wszystkim", o której można przeczytać na tablicy pamiątkowej w kościele św. Krzyża: "Przeszła świat dobrze czyniąc drugim" - powiedział nam prof. Emil Orzechowski.

Jolanta Ciosek

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski