O proteście Howarda Shore'a, twórcy muzyki do trylogii "Władca Pierścieni" Petera Jacksona, już pisaliśmy. Dotychczas kanadyjski kompozytor, trzykrotny zdobywca nagrody Akademii, przekazał swoje słowa przez asystenta. Wczoraj przysłał e-mailem własne stanowisko. Napisał: "Festiwal Muzyki Filmowej w Krakowie jest jednym z najważniejszych i najbardziej cennych festiwali w Europie. Moja muzyka brała w nim udział trzykrotnie, prezentowaliśmy ścieżkę napisaną do filmu "Władca Pierścieni". Czas, który spędziłem w Krakowie z okazji koncertu i pokazu "Powrotu Króla" w maju 2010 roku był jednym z najbardziej jasnych punktów tamtego sezonu".
Za festiwalem ujął się jeszcze jeden laureat Oscara - Jan A.P. Kaczmarek. Napisał: "Protestuję przeciwko odwołaniu Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie. FMF jest ważną i cenioną imprezą tak w kraju, jak i poza jego granicami. Miałem przyjemność być gościem FMF i mogę osobiście zaświadczyć o jego wyjątkowości i pasji jego twórców".
To słowa cenne, tym bardziej że w zeszłym roku Kaczmarek uruchomił w Poznaniu festiwal Transatlantyk, który łączy w sobie wydarzenie filmowe i muzyczne. Jeśli władze Krakowa zdecydują się jednak odwołać FMF, mówi się, że to właśnie Poznań na tym fakcie najbardziej skorzysta.
Czy te słowa przekonają radnych Platformy Obywatelskiej oraz szefostwo Krakowskiego Biura Festiwalowego? Na razie na kulturę brakuje pieniędzy, zarówno na wielkie festiwale, jak i mniejsze wydarzenia organizowane przez instytucje pozarządowe.
Rafał Stanowski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
