MEDYCYNA. Wypełnienie zwolnienia lekarskiego zajmuje nawet połowę czasu, który pacjent spędza w gabinecie
- Pomyłki nie wynikają z niedbałości. Wypisując tyle danych administracyjnych kilkanaście razy dziennie po prostu nie sposób czasami nie pomylić się. Zwłaszcza że ZUS wymaga od nas informacji, których nie potrafimy zweryfikować - np. nazwę i numer NIP-u pracodawcy chorego - przyznaje dr Ewa Dereszak-Kozanecka, psychiatra z Krakowa.
Rozbudowana biurokracja uderza w pacjenta - lekarz ma mniej czasu na diagnostykę i leczenie. Jeśli w druku zwolnienia pojawi się pomyłka, zasiłek chorobowy nie zostanie wypłacony, a pacjent musi wrócić do gabinetu, aby lekarz poprawił błąd.
Dr Ewa Dereszak-Kozanecka zainicjowała debatę na ten temat w środowisku lekarskim skupionym wokół portalu medycznego konsylium24.pl. Z wirtualnej sondy wynikło, że 14 proc. badanych medyków myli się przy wypisywaniu zwolnień raz dziennie, 18 proc. kilka razy w tygodniu, a 33 proc. kilka razy w miesiącu. Tylko 1 proc. deklaruje, że nigdy nie popełnia błędów.
Lekarze wystosowali petycję do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej o uproszczenie druków zwolnień. Podpisało się pod nią prawie 3 tys. medyków. Protest poparła również Naczelna Izba Lekarska, która od 10 lat apeluje o zmiany druku ZUS ZLA na mniej czasochłonny.
- Obecne zaświadczenie posiada 31 rubryk. Co najmniej dziewięć z nich można usunąć, ponieważ zawierają powtarzające się dane. Przykładowo, data urodzenia pacjenta pokrywa się z numerem PESEL, a nazwisko i numer lekarza pokrywa się z danymi na pieczęci - wymienia Konstanty Radziwiłł, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej.
Zdaniem lekarzy, zwolnienie lekarskie powinno zawierać tylko dane pacjenta, numer statystyczny choroby, uwagi czy pacjent może chodzić oraz daty początku i końca niezdolności do pracy.
ZUS przygotował propozycje uproszczenia wzoru zaświadczenia lekarskiego o czasowej niezdolności do pracy ZUS ZLA oraz wzoru zaświadczenia lekarskiego wydanego w wyniku kontroli lekarza orzecznika - ZUS ZLA/K. Projekt zmian zaświadczeń został przekazany do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Jeśli zmiana zostanie zatwierdzona, z dokumentów usuniętych zostanie tylko kilka z postulowanych przez środowisko lekarskie rubryk, m.in. dotyczących danych lekarza, NIP-u zakładu opieki zdrowotnej oraz nazwy płatnika.
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej nie zajęło jeszcze oficjalnego stanowiska w tej sprawie.
Natalia Adamska
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?