PKP proponuje zniżkę od biletu widmo

Boleśnie przekonał się o tym Michał Górka, mieszkaniec krakowskiego osiedla Prokocim.

- Kilka dni temu mama wyjechała do Rzeszowa. Postanowiłem do niej pojechać - wyjaśnia Górka. - Mama zawsze kupuje cały bilet na pociąg TLK. Płaci za niego 30 zł. Spółka PKP IC dla osób, które mają mniej niż 26 lat, a nie posiadają legitymacji uczniowskiej ani studenckiej, oferuje specjalną promocję, z której chciałem skorzystać - dodaje.

Na Dworcu Głównym w Krakowie podszedł więc do kasy i poprosił o bilet na pociąg TLK ze zniżką 26 proc. Kasjerka wydrukowała bloczek i zażądała... 28 zł 12 gr. - Byłem zdziwiony, bo wydawało mi się, że zapłacę niewiele ponad 20 zł. Postanowiłem więc dowiedzieć się, skąd taka różnica - przyznaje pasażer.

Kasjerka zaczęła mu tłumaczyć, że gdy kupuje się cały bilet, to kosztuje on 30 zł. Gdy jednak korzystamy ze zniżki 26 proc., jest ona odliczana od kwoty bazowej wynoszącej 38 zł. - Poczułem się oszukany, bo przysługuje mi zniżka od biletu kosztującego blisko 40 zł, którego tak naprawdę nie ma - denerwuje się mężczyzna.

Beata Czemerajda z biura prasowego PKP IC przyznaje, że taka sytuacja rzeczywiście się pojawia. - Trasa z Krakowa do Rzeszowa liczy 158 km. W naszym normalnym, podstawowym cenniku pasażer TLK zapłaci za ten przejazd odpowiednio 38 zł (klasa 2) lub 55 zł (klasa 1) - wyjaśnia Czemerajda.

I dodaje, że przy ofercie Max 26 od tej podstawowej oferty potrąca się ulgę 26 proc., otrzymując kwoty 28,12 lub 40,70 zł.

- Jednak na trasie Rzeszów-Kraków pojawia się nam kolejna oferta biletu rewelacyjnego - wyjaśnia Czemerajda. - Dla całej trasy Wrocław- Przemyśl wprowadziliśmy specjalny cennik pociągów TLK, który jest zniżkowy w stosunku do naszej taryfy podstawowej. Oznacza to, że każdy pasażer dostaje bilet z ulgą. I tak, kupując bilet na trasę Kraków -Rzeszów pasażer otrzyma bilet za 30 zł w klasie 2 lub 37 zł w klasie 1 - dodaje.

- Ofert promocyjnych jednak nie łączymy. Nie można więc kupić biletu rewelacyjnego za 30 zł i jeszcze od tej kwoty uzyskać ulgę 26 proc. - wyjaśnia Czemerajda.

Problem jednak w tym, że na stronie internetowej przewoźnika w opisie promocji Max 26 o takich zasadach nie ma ani słowa. - Jest tylko informacja, że ulga nie obowiązuje w klasie 2 pociągów EC, EIC i Ex, gdy podróż rozpoczyna się w piątek w godz. 14-20 - oburza się podróżny.