Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wolność dla wilków i niedźwiedzi przy granicy Słowacji z Polską

PIOTR SUBIK
EKOLOGIA. Dwadzieścia trzy kilometry w przypadku wilków i dziesięć kilometrów w przypadku niedźwiedzi - tyle w głąb Słowacji (od granicy z Polską) miałyby sięgać strefy wolne od polowań na duże drapieżniki.

Takie są ustalenia polsko-słowackiego zespołu ekspertów ds. ochrony wilków i niedźwiedzi, który obradował w Tatrzańskim Parku Narodowym. Początkowo Słowacy proponowali, że nie będą strzelać do tych zwierząt przy granicy z naszym krajem, tylko na obszarach Natura 2000. Ale ekolodzy protestowali, gdyż byłoby to równoznaczne z odstrzałem osobników, które przechodzą na drugą stronę granicy, np. z Magur-skiego Parku Narodowego lub Beskidu Żywieckiego.

Ostatecznie ustalono, że strefa buforowa ciągnęła się będzie wzdłuż całej granicy polsko-słowackiej, a na wilki nie będzie można polować w odległości do 23 km od granicy, zaś na niedźwiedzie - do 10 km. Zapowiedziano też, że między oboma krajami zostanie nawiązana ścisła współpraca przy ochronie tych drapieżników.

- Ustalenia spotkania zostaną przekazane słowackiemu rządowi do analizy. Ich kształt nie jest ostateczny, będzie podlegać negocjacjom na szczeblu rządów Polski i Słowacji - mówi Radosław Ślusarczyk, prezes Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, jeden z dwóch - obok Sabiny Nowak ze Stowarzyszenia dla Natury "Wilk" - przedstawicieli organizacji ekologicznych zajmujących się ochroną dużych drapieżników i biorących udział w spotkaniu w TPN.

Ekolodzy z Polski walczą o ochronę wilków i niedźwiedzi na terenach przygranicznych Słowacji od wielu lat. Powodem jest fakt, że tylko w sezonie 2010/2011 władze tego kraju wydały zgodę na odstrzał 150 wilków, prawie połowy populacji żyjącej na Słowacji.

W lutym br. Pracownia na rzecz Wszystkich Istot - razem z ekologami ze Słowacji, Czech i Węgier - złożyła skargę na naszych południowych sąsiadów do Komisji Europejskiej, a pod koniec kwietnia list w tej sprawie skierował do ministra ochrony środowiska Słowacji wiceminister i główny konserwator przyrody Janusz Zaleski. Podobne strefy ochronne istnieją już na Słowacji przy granicy z Czechami i Węgrami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski