600 złotych za nocleg w delegacji

Jak można przeczytać w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi z tytułu podróży służbowej, określenie limitu noclegowego "wiązać się będzie z koniecznością poszukiwania tańszej oferty noclegowej, a tym samym wpłynie na ograniczenie wydatków budżetowych". Ten limit ma wynosić 600 zł za dobę hotelową. Wczoraj przez internet można było zarezerwować nocleg ze śniadaniem w 5-gwiazdkowym hotelu Sheraton w Krakowie za 525 zł.

Jeśli jednak okaże się, że ograniczenia wysokości ceny za nocleg są zbyt restrykcyjne, to i tak będzie można je ominąć. Jako uzasadnione przypadki MPiSP podaje brak bazy hotelowej o średnim standardzie, brak miejsc w hotelu, a także "wymagania organizatora zewnętrznego w odniesieniu do osób im towarzyszących". Te tłumaczenia należy rozumieć w ten sposób, że jakiś minister lub urzędnik państwowy musi się pojawić na bankiecie w towarzystwie żony, więc noc w delegacji wymaga dwóch miejsc w hotelu.

Przyjemniej będzie też podczas zagranicznych wyjazdów służbowych, bo diety i stawki w takich delegacjach także zostaną podniesione. Nocleg w Norwegii, Szwajcarii czy Meksyku będzie mógł kosztować o 25 proc. więcej niż do tej pory, na Cyprze - nawet o 100 proc. Jeszcze większy wzrost dotyczy Etiopii. Nie wzrosną koszty noclegu w Belgii, choć chciało tego Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Z kolei stawki diet najbardziej wzrosną delegowanym do Chile (o 42,9 proc.), na Cypr (51,5 proc.), do Wenezueli (53,8 proc.) i Islandii (55,6 proc.). MPiSP tłumaczy, że obecnie obowiązujące stawki nie pokrywają rzeczywistych kosztów, więc są powszechnie przekraczane na zasadzie dopuszczalnych wyjątków.

Nowe stawki diet i ryczałtów za nocleg mają obowiązywać od września tego roku. MPiSP przyznaje, że będzie się to wiązać ze wzrostem wydatków instytucji publicznych, ale "pracodawcy, zwłaszcza sfery budżetowej, powinni też racjonalizować wydatki na podróże służbowe poprzez np. rezygnację ze zbędnych wyjazdów (zwłaszcza gdy sprawy służbowe można załatwić telefonicznie, na zasadzie telekonferencji) lub ograniczenie czasu ich trwania".

Grzegorz Skowron

DIETY i RYCZAŁTY

DIETA w krajowej podróży służbowej będzie wynosić 30 zł, o 7 zł więcej niż obecnie. Ta stawka nie była zmieniana od pięciu lat. Jeśli jednak pracownik będzie miał np. zapewniony obiad, to stawka zostanie zmniejszona o 50 proc., a za śniadanie lub kolację - o 25 proc.

RYCZAŁT za nocleg wzrośnie z 34,5 do 45 zł.

Ryczałt za dojazd komunikacją miejską będzie wynosić 6 zł (teraz jest to 4,6 zł).

(GEG)