Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Papież jako znak towarowy

Redakcja
O tym, jak bogata jest tego typu "oferta" handlowców, można się było przekonać w minioną sobotę Fot. Anna Kaczmarz
O tym, jak bogata jest tego typu "oferta" handlowców, można się było przekonać w minioną sobotę Fot. Anna Kaczmarz
Kościół przygotowuje się do walki z wytwórcami przedmiotów, którzy bezprawnie wykorzystują wizerunek bł. Jana Pawła II.

O tym, jak bogata jest tego typu "oferta" handlowców, można się było przekonać w minioną sobotę Fot. Anna Kaczmarz

PRAWO. Kościół zamierza walczyć z wytwórcami przedmiotów, którzy bezprawnie posługują się wizerunkiem bł. Jana Pawła II

Przedstawicieli polskiego Kościoła rozsierdził zwłaszcza ostatni pomysł producentów tych przedmiotów. Proponują oni... znicze nagrobne z wizerunkiem zatopionego w modlitwie papieża. Na baczności powinni się mieć także handlowcy. I jedni, i drudzy na papieskich pseudopamiątkach zarabiają krocie. W sprzedaży są m.in. figurki papieża zatopione w szkle, z wirującymi drobinkami metalu, kubki, kredki, bransoletki, a nawet plastikowe reklamówki z Janem Pawłem II.

Nie wszyscy wiedzą, że wizerunek papieża jest chronionym prawem "znakiem towarowym". Według wydanego przez Watykan oświadczenia każdy, kto będzie chciał użyć imienia, zdjęcia, herbu głowy Kościoła, a nawet samego słowa "papieski", będzie musiał najpierw uzyskać zgodę władz kościelnych. Dotyczy to zarówno Jana Pawła II, jak i Benedykta XVI. Oświadczenie wydano w związku z tym, że wizerunek papieża, szczególnie Jana Pawła II, używany jest swobodnie w wielu krajach. Zwłaszcza przy produkcji papieskich pseudopamiątek.

O tym, jak bogata jest tego typu "oferta" handlowców można się było przekonać w minioną sobotę. W dniu liturgicznego wspomnienia bł. Jana Pawła II wokół wielu polskich świątyń rozłożyli swoje kramy handlujący papieskimi pamiątkami. W krakowskich Łagiewnikach najwięcej było różnego rodzaju obrazów i figurek, ale trafiały się też takie "perełki", jak np. puderniczka z lusterkiem i dwoma przegródkami, z uśmiechniętym Janem Pawłem II na wieczku. Do Krakowa jeszcze nie dotarły znicze nagrobne z wizerunkiem papieża Polaka, ale to tylko kwestia czasu. Handluje się nimi za opłotkami naszego regionu - w woj. świętokrzyskim.

Obok tandetnych, a nawet obrażających pamięć papieża Polaka pomysłów na "pamiątki" po nim są również te, na które patrzy się z przyjemnością. Należą do nich na przykład ikony z wizerunkiem nowego polskiego błogosławionego, wykonane z drewna dębu, grabu i modrzewia przez krakowskiego artystę Wojciecha Wziątka. Sprzedawano je w minioną sobotę na jednym z kramów obok Sanktuarium bł. Jana Pawła II w Łagiewnikach. Wojciech Wziątek nie musi się obawiać, iż zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej. Wizerunki papieża, które kopiuje na kawałkach drewna, dostaje z dwóch włoskich firm, które posiadają je legalnie.

O poszanowanie wizerunku papieża Polaka zaapelowali uczestnicy zakończonego niedawno w Warszawie Forum Inicjatyw poświęconych Janowi Pawłowi II. "Na papieżu robi się pieniądze, bo Jan Paweł II był i jest świetną marką, znakiem towarowym, ale przecież nie na wszystkim musi być papież" - mówił podczas forum ks. Józef Kloch, rzecznik Episkopatu Polski. Uczestnicy dyskusji podkreślali, że w polskim społeczeństwie "wciąż pokutuje brak poszanowania dla własności intelektualnej i praw autorskich".

Warto wspomnieć, że wykorzystując w celach komercyjnych teksty czy fotografię Jana Pawła II, należy się zgłaszać do Watykańskiej Księgarni Wydawniczej (Libreria Editrice Vaticana), która podejmuje wiele rozmaitych działań, aby przestrzegano prawa autorskiego. O zgodę nie trzeba pytać, jeśli chce się skorzystać z tekstu czy fotografii papieża na potrzeby osobiste albo do celów naukowych, ale wtedy należy podać źródło.

Grażyna Starzak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski