Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS: zostawimy więcej pieniędzy w kieszeniach zwykłych Polaków

Zbigniew Bartuś
Zamiary rządu w kwestii płac. W swoim programie PiS zwraca uwagę na wysoką w Polsce liczbę bezrobotnych, zwłaszcza do 25. i powyżej 50. roku życia, oraz niepokojące zjawisko zastępowania klasycznych umów o pracę umowami cywilnoprawnymi i na czas określony (rekord UE).

Za olbrzymi problem PiS uznaje niskie płace i „niemoralne zabieranie rodzicom dochodu z pracy na cele publiczne wówczas, gdy rodzina nie jest w stanie wypełnić obowiązków wobec swoich niezdolnych do pracy członków rodziny”.

Dlatego jednym z głównych zamiarów PiS jest wymierny wzrost wynagrodzeń pracowniczych: „Proponujemy przyjęcie paktu dla wzrostu wynagrodzeń. Pracodawcy, przyjmujący zasady paktu będą korzystać z premii inwestycyjnych, których strona rządowa będzie gwarantem. Pracodawcy przystępujący do paktu będą korzystali z rządowych programów wsparcia” - zapowiada PiS.

Ze środków unijnych finansowane będą rządowe programy walki z bezrobociem, m.in. Narodowy Program Zatrudnienia, promujący „zatrudnienie ludzi młodych, zwłaszcza na terenach wiejskich oraz w małych ośrodkach miejskich, ale także w sytuacji zatrudniania ich w małych i średnich przedsiębiorstwach czy tworzeniu z ich udziałem nowych przedsiębiorstw”. Ponadto bezpośrednie wsparcie ekonomiczne otrzymają absolwenci zatrudniani w gminach zdegradowanych ekonomicznie, zwłaszcza we wsiach popegeerowskich, miastach o zniszczonym przemyśle i regionach zagrożonych wyludnieniem. W sumie ma to przynieść 1,2 mln nowych miejsc pracy (i likwidację bezrobocia).

By to zrobić, PiS chce m.in. obniżyć składki na ubezpieczenia społeczne na obszarze gmin zdegradowanych ekonomicznie oraz wprowadzić ulgi w składkach na ZUS i podatkach (także od nieruchomości i środków transportu) dla pracodawców tworzących nowe miejsca pracy, zwłaszcza dla młodych.

PiS obiecało także wprowadzenie nowej kategorii podatnika: „młody przedsiębiorca” będzie płacił o połowę niższe podatki i - dłużej niż dziś - obniżone składki ZUS. Te ostatnie będą rosąć łagodnie, z każdym kolejnym rokiem działalności, a nie nagle, po roku, jak teraz.

Rząd obiecał radykalne działania „w celu ograniczenia stosowania umów na czas określony i umów cywilnoprawnych”. Zapowiada: „Wprowadzimy jednolite zasady opłacania składek na ubezpieczenie społeczne bez względu na rodzaj umowy, ograniczymy ilość i czas trwania takich umów, przywrócimy dotychczasowe zasady rozliczania czasu pracy, wprowadzimy zasadę potwierdzania zawarcia umowy o pracę na piśmie przed przystąpieniem do pracy, ograniczymy ilość wyjątków dopuszczających pracę w niedziele i święta. (…) Zmienimy zasady funkcjonowania i zatrudniania przez Agencje Pracy Tymczasowej, aby zawierane umowy miały charakter krótkotrwały i nie zastępowały umów o pracę”.

Zgodnie z postulatami związków zawodowych, PiS będzie też „dążyć do wprowadzenia zasady, że płaca minimalna nie może być mniejsza niż 50 proc. średniej płacy w gospodarce narodowej” (obecnie byłoby to więc ok. 2100 zł, a nie 1750 zł).

PiS obiecało też usprawnienie funkcjonowania Państwowej Inspekcji Pracy i sądów pracy i wyposażenie ich w nowe narzędzia kontroli oraz karania pracodawców łamiących prawa pracownicze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski