Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarz z ekstraklasy w meczu z Kajmanami zmarnował rzut karny

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Artur Craciun (przy piłce) jest środdowym obrońcą, zawodnikiem Puszczy Niepołomice
Artur Craciun (przy piłce) jest środdowym obrońcą, zawodnikiem Puszczy Niepołomice Adam Jastrzebowski
Artur Craciun i Ioan-Calin Revenco - piłkarze Puszczy Niepołomice - wracają do klubu po zgrupowaniu reprezentacji Mołdawii. Czas ten spędzili w Turcji, gdzie ich drużyna narodowa rozegrała dwa mecze towarzyskie. Nie piszemy: zawodnicy Puszczy rozegrali mecze, bo dla jednego z nich ten wyjazd okazał się wycieczką z treningami.

Po piątkowym (22 marca) spotkaniu z Macedonią Północną (1:1), we wtorek 26 marca drużyna Mołdawii zmierzyła się z reprezentacją Kajmanów. Na tych karaibskich wyspach - to terytorium zależne Wielkiej Brytanii - mieszka około 60 tysięcy ludzi, mniej więcej tyle co w Mielcu czy Ełku, ale kadra piłkarska oczywiście jest, a w rankingu FIFA zajmuje miejsce 197.

Drużyna mołdawska, która w eliminacjach Euro 2024 z reprezentacją Polski wygrała 3:2 i zremisowała 1:1, jest notowana na pozycji 155. Jako aktywni gracze tej reprezentacji dołączali do Puszczy Craciun (latem 2023) i Revenco (po jesieni 2023). A teraz pierwszy raz w 2024 roku realizowali swoje obowiązki wobec drużyny narodowej.

Dwa mecze, do wzięcia 180 minut na boisku. Revenco jednak nie pojawił się na boisku nawet na moment. Rezerwowym był w meczu z Macedonią Północną, rezerwowym w spotkaniu z Kajmanami. W kadrze ma więc nadal 23 występy.

Craciun właśnie go wyprzedził, bo występ przeciwko Kajmanom był jego 24. w reprezentacji. Tak jak w meczu z Macedończykami, zagrał 90 minut. Oczywiście na środku obrony i oczywiście, jak w Puszczy, widoczny był przy stałych fragmentach gry w ofensywie. Miał udział przy pierwszym golu dla Mołdawii: po jego strzale głową piłkę odbił bramkarz, a ktoś z kolegów Craciuna wykonał dobitkę.

Sam stoper Puszczy też jednak powinien zdobyć bramkę, i byłaby to pierwsza jego bramka w narodowych barwach. W 80 minucie wykonał rzut karny. W Puszczy pod tym względem jest kozakiem, etatowym wykonawcą "jedenastek", w tym sezonie strzelał pięć i wykorzystał pięć. W meczu z Kajmanami Mołdawia już wcześniej miała karnego, skutecznie wykonał go Ion Nicolaescu z SC Heerenveen. Craciun dostał do strzelenia drugą jedenastkę.

Strzelił, a w bramce udaną interwencją popisał się Jonathan McLean. Bramkarz występujący w lidze Kajmanów, który na plac wszedł kilkanaście minut wcześniej, i był to jego debiut w reprezentacji. Bramkę wpuścił na koniec, a Mołdawia bez problemów wygrała z Kajmanami 4:0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Piłkarz z ekstraklasy w meczu z Kajmanami zmarnował rzut karny - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski