Niechlubny rekordzista wpadł 10 maja w Zielenicach. 45-latek kierował fiatem. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że był już wcześniej karany za jazdę pod wpływem alkoholu i posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Naśladowców jednak nie brakuje, bo tego samego dnia wpadło trzech innych pijanych kierowców (informowaliśmy o tym w ubiegłym tygodniu). Nic dziwnego, że po takim wysypie pijanych kierowców policjanci zwrócili się do mieszkańców z apelem „o zachowanie zdrowego rozsądku i ostrożności na drodze”.
– Należy reagować w sytuacji, gdy widzimy osobę nietrzeźwą, wsiadającą za kierownicę samochodu lub na rower. Pamiętajmy, że w ten sposób możemy uratować ludzkie życie, zapobiec tragedii i zmniejszyć ilość ofiar wypadków drogowych – przekonuje rzecznik KPP w Proszowicach, Malwina Kurowska-Kisiel.
Jak na razie jednak apel nie odniósł większego skutku. Kolejni pijani kierowcy zostali zatrzymani w czwartek 15 maja. 44-latek z gminy Radziemice jechał ulicą Kolejową w Proszowicach, mając w wydychanym powietrzu 0,86 mg/l alkoholu (1,7 promila).
Jeszcze „lepszym” wynikiem mógł się pochwalić 54-letni kierowca ciągnika rolniczego (mieszkaniec gminy Koniusza), który w chwili zatrzymania w Łyszkowicach miał 1,26 mg/l (2,5 promila).
W obu przypadkach powtórne badanie pokazało wzrost stężenia alkoholu, co oznacza, że usiedli za kierowcą wkrótce po jego spożyciu.
Ostatni na liście jest – jak na razie – kierowca forda, zatrzymany w środę o godzinie 23 w Nowym Brzesku. Jego wynik to 1,2 promila alkoholu. Żadnego pijanego kierowcy nie zatrzymali natomiast funkcjonariusze „drogówki” w czasie ostatniego weekendu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?