Pierwszy Konkurs Poetycki im. Stanisława Pyjasa

Rektor PWST prof. Jerzy Stuhr objął honorowy patronat nad konkursem

MAGDALENA PRACZYŃSKA - I miejsce

Humanus

-animalis

Ciało ma już takie swoje,

z którym nie ma dyskusji.

I kropka.

Ciało ściąga nas na ziemię,

brudną, czarną, chłodną glebę.

Pozbawia przezroczystej świętości,

mgły nadzwyczajnej

- niebieskiej.

ciało je, pije, oddycha.

Uparte. Nie da się przekonać,

że można inaczej.

Ciało upada kiedy chce.

I wtedy się szarpie, rani i stęka;

blednie, ślini się i krwawi.

I to w najmniej odpowiednim momencie

Ciało wydziela i reaguje.

Rozrasta się i nabrzmiewa,

czerwieni i zawstydza.

Nie obchodzi go tradycja,

normy, obyczaje,

ani żadna, żadna religia.

Co za ignorant!

Ignorant nad ignoranty!

Ateista.

Despota nielojalny.

Na każdym skrawku planety,

stawia duszom te same warunki

- wynajem na czas nieokreślony.

(Obciąża dodatkowo siłą grawitacji,

troską o remonty, czyste utrzymanie.

Zmusza do łamania przysiąg

i nagłych zmian planów).

A potem?

Wypowiada umowę -

W oczywiście najmniej odpowiednim momencie!

Taki to nasz humanus-animalis

Najstarszy ustrój na świecie

- Cielesny kapitalizm...

"IFIGIENIA" - II miejsce ex aequo

Zielony erotyk

Nic się nie zdarzyło, nic wydarzyć się nie może - moje ciało

Siódmy Zimny Kontynent, twoja nieporadność szorstka jak

holenderskie płótno, mieszkamy w niedokończonym domu

pod jesionami, pod sukienkami udaję, że śnię

krzewy paproci kołyszą się wolno, liście lśnią i wilgotna skóra

jaszczurek jest lepka, skrzydła ważek nad stawem dotykają

twoich ramion, kiedy czytasz wiersze tak bardzo powoli,

przerzucasz kartkę po kartce, w ciszy, w szeleście, pod powiekami

zapala się czerwień, jakby Sisley malował dla nas wiewiórki

w parku aleje i lipy szepczą, że można iść jeszcze wolniej

wzdłuż guzików, haftek, wolniej wzdłuż suwaków, zapinek, ale twoje

palce jak światło biegną szybko, mam gładką skórę,

mam ręce pełne ciebie, w ciszy, w szeleście pachniesz zielonymi

szyszkami i jesteś dotykiem, którego nie ubywa. Nie odwracaj głowy,

patrz! w tym wersie staję się kroplą żywicy - na twoim brzuchu.

BEATA BAJERSKA - II miejsce ex aequo

Ściana

przede mną ściana

gładko zamyka

horyzont

bliska jak przyjaciółka

z listu, który piszę

na chmurze

największa plotkara

podobnie jak liście

drzew

nieuchronna

mogłabym ją pomalować

lub zranić ostrzem

dłuta

nawet poobijana

nie przestaje się uśmiechać

FILIP KOBIELA - III miejsce

Atsuajasuna

Sokrates powiedział "Drzewa nie mogą mnie niczego nauczyć" i umarł.

Długi korzeń drzewa oliwnego pogładził go po głowie,

Potem inne jeszcze korzenie drzew, krzewów, a nawet traw

oplotły jego ciało i przez dziewięć bram wśliznęło się do środka.

Korzenie utorowały sobie delikatnie jeszcze inne bramy i tak zaczęła się uczta.

Pewien korzeń rzekł do swego brata:

"Ty wejdź przez

anus a ja usta

spotkamy się w dwunastnicy".

Inny korzeń wpełzł przez lewe ucho

(to, w które wlano cykutę)

i dotarł do szyszynki

czyli do trzeciego oka które było siedzibą daimoniona.

- "Czy słyszysz mnie, Sokratesie?

Odpocząłeś już? Ksantypa nie będzie Ci więcej powtarzać

`Wiem, że nic nie wiesz!`

Nie wszystek umrzesz

Zabiorę cząstkę ciebie na powietrze

Będziemy słuchać szumu traw"

Drzewo oliwne było już bardzo stare, miało bowiem kilka, a może kilkaset tysięcy lat.

A jednak zazieleniło się, rozkwitło i wydało owoce.

Wkrótce potem wykarczowano je

A ziemię przykryto kamieniem przygotowując miejsce na pomnik.

TADEUSZ LUBER - wyróżnienie

Transport

Każdy przyniesie dwadzieścia pięć złotych.

Zbiórka o siódmej przed budynkiem, zabrać

Legitymacje. Tam kupicie, najpierw

Wchodzimy z życiem na teren, czas wolny

Po krematorium, jak zdążymy: jeśli

Źle znosisz jazdę, będziesz siedział ze mną.

"IGRISTOJE" - wyróżnienie

\\\*

To nic, że nie mam dużo

- wystarczy

Buty stroczę recepturką

i będzie dobrze

Wdepnęłam w pinezkę

boli

ale za to teraz jestem podkuta

co prawda tylko na jeden palec

ale za to jak głęboko