Gwiazdą sobotniego wieczoru był zespół Perfect. Koncertu wysłuchały tysiące osób. Fot. Jolanta Białek
- Istnieją od 31 lat, ale w Wieliczce grają po raz pierwszy - tak zapowiedział konferansjer występ Perfectu z Grzegorzem Markowskim. A ten rozpoczął od "Biała mysz, a kysz, a kysz". Potem były - odśpiewane wraz z publicznością - m.in. "Idź precz", "Ale wkoło jest wesoło", "Wyspa, drzewo, zamek", "Kołysanka dla nieznajomej" i "Niepokonani". Podczas koncertu legendarnego zespołu na miejskim parkingu, gdzie stanęła plenerowa scena i w okolicznych ulicach tłok był taki, że by przejść trzeba było niemal rozpychać się łokciami. Część osób wysłuchała koncertu z wesołego miasteczka rozlokowanego u podnóża klasztoru franciszkanów. Inni wybrali nasyp kolejowy za sceną. Organizatorzy, patrząc na "morze głów" ocenili, że na koncert Perfectu przybyło co najmniej 20 tysięcy osób.
Trwający niespełna 1,5-godziny występ zespołu miał jedną wadę. W odczuciu wielu osób - był za krótki. Niektórzy uczestnicy Dni Kingi narzekali, że w Wieliczce zabrakło zbyt wielu przebojów grupy. - Szkoda, że nie zagrali Pe Pe wróć! Nie było też "Nie mogę ci wiele dać" i "Objazdowego niemego kina"... - wyliczali z żalem fani najstarszych utworów Perfektu. Inni byli zadowoleni. - Była "Autobiografia", "Chcemy być sobą", no i "Ewka", czyli - kanon był! Zagrali też piosenki z najnowszej płyty. Super było! - komentowano.
Muzycznym wyznacznikiem soboty był Perfect, natomiast piątkowy wieczór należał do innej muzycznej legendy - grupy Laboratorium. Ich koncert zorganizowany w komorze Warszawa w Kopalni Soli był gratką dla fanów jazzu, podziemna grota była wypełniona do ostatniego miejsca. Reaktywowany przed trzema laty, a założony przed 41 laty przez wieliczan Janusza Grzywacza i Marka Stryszowskiego zespół, wystąpił z okazji święta miasta w solnych podziemiach po raz pierwszy od czasu, gdy jazzmani zdecydowali się powrócić na scenę. Podczas koncertu wspomniano, że jest w tym "jakaś prawidłowość". Marek Stryszowski przypomniał, że u schyłku lat 60. Ubiegłego wieku grupa Tytani (późniejsze Laboratorium) powstała w Wieliczce przy Klubie Górsko, będącym wówczas zakładowym domem kultury Kopalni Soli.
W piątek legenda jazzu zagrała w Wieliczce w składzie: Janusz Grzywacz, Marek Stryszowski, Krzysztof Ścierański, Marek Raduli i Grzegorz Grzyb. Z zespołem wystąpiła także wokalistka Rasm Al-Mashan, której arabskie wokalizy wprawiły publiczność w zachwyt. Trwający 2,5 godziny koncert zakończył się kilkakrotnym bisowaniem.
Degustacja potraw przygotowanych przez panie z 16 kół gospodyń wiejskich z gminy Wieliczka oraz promocja książki "Babskie specjały", gdzie zebrano - bogato ilustrowaną - historię kobiecych stowarzyszeń oraz przepisy na regionalne dania. Smakowanie potraw i napitków przywiezionych przez przedstawicieli miast partnerskich Wieliczki - niemieckiego Bergkamen i francuskiego Saint Andre. Bieg o Pierścień św. Kingi w parku Mickiewicza. VII Mecz Szachowo-Brydżowy Wieliczka-Bochnia o Pierścień św. Kingi. Zabawa w wesołym miasteczku, tak zatłoczonym, że ci którzy widzieli co tam się dzieje, a chcieli tylko przejść - wybierali okrężną drogę, twierdząc, że tym razem dłuższą trasą szybciej dojdą do celu... To tylko niektóre atrakcje piątku i soboty w Wieliczce.
Jolanta Białek
O Dniach Kingi, których patronem medialnym był "Dziennik Polski", napiszemy także jutro
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?