W niedzielę (godz. 17) w zaległym meczu 9. kolejki zespół Unii Tarnów zmierzy się na wyjeździe z Fogo Unią Leszno. Ta ostatnia po wysokiej (32:58) porażce w wyjazdowym spotkaniu z Betardem Spartą Wrocław oddaliła się od czołowej czwórki, która w części finałowej będzie walczyła o medale Drużynowych Mistrzostw Polski.
W tej chwili leszczynianie, którzy przegrali w Tarnowie 42:48, mają tylko o dwa punkty więcej niż ostatnia w tabeli Unia, niedzielny mecz na Stadionie im. Alfreda Smoczyka zapowiada się więc niezwykle ciekawie i interesująco.
- W rywalizacji sportowej trudno jest czasem wszystko przewidzieć i na __tym właśnie polega jej piękno - podkreśla trener Unii Tarnów Paweł Baran. - Jeszcze niedawno zespół Fogo Unii był niemal murowanym faworytem do miejsca w czołowej czwórce. Tymczasem teraz wytworzyła się taka sytuacja, że gdyby w niedzielę przegrał z nami zaległy mecz, to będzie zajmował w tabeli niższe miejsce niż nasza drużyna. Do Leszna jedziemy więc walczyć o korzystny wynik i wcale nie stoimy na __straconej pozycji - uważa szkoleniowiec „Jaskółek”.
Faworytem meczu mimo wszystko jest zespół Fogo Unii, mający w swoim składzie wielu znakomitych zawodników, takich jak choćby Duńczyk Nicki Pedersen. W ostatnim meczu trzykrotny indywidualny mistrz świata był jednak pominięty w składzie Fogo Unii ze względu na słabe wyniki osiągane w meczach ligowych. W niedzielę ma jednak wrócić do zespołu leszczyńskich „Byków”, zastępując równie słabo spisującego się w tym sezonie swojego rodaka Petera Kildemanda.
Wydaje się, że czołowymi postaciami w drużynie z Leszna będą wracający do drużyny po wyleczeniu kontuzji barku Emil Sajfutdinow oraz Piotr Pawlicki i Grzegorz Zengota. Fogo Unia dysponuje także mocną parą juniorów Daniel Kaczmarek - Dominik Kubera, która w środę na torze w Poznaniu, wygrała zawody I rundy Ligi Juniorów. Ekipa z Leszna, w której był także Bartosz Smektała, zgromadziła na koncie 22 punkty, tyle samo co zespoły Betardu Sparty Wrocław i ROW-u Rybnik.
Dla tarnowian pocieszającym jest fakt, że w zawodach w stolicy Wielkopolski dobrze spisali się także juniorzy GrupyAzoty START Unii Tarnów (pod taką nazwą „Jaskółki” występują w Lidze Juniorów), którzy zakończyli rywalizację tuż za podium. Zespół z Tarnowa zgromadził 20 punktów, które wywalczyli; Arkadiusz Madej 11 (3, 2, 3, 3), Patryk Rolnicki 8+1 (2*, 2, 3, 1) i debiutujący w oficjalnej imprezie Kacper Konieczny 1+1 (0, 0, 1*, 0).
Jednym z najskuteczniejszych zawodników w turnieju w Poznaniu był tarnowianin Madej, który jedyny punkt w zawodach stracił, przegrywając ze wspomnianym Kaczmarkiem z Fogo Unii Leszno.
Dodajmy, że ustalony został nowy termin zaległego meczu 7. kolejki PGE Ekstraligi Unia Tarnów - Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra. Zawody te odbędą się w piątek 15 lipca o godz, 18.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?