„Zdębiałem. Zrozumiałbym jeszcze remis albo jakąś minimalną przewagę jednego czy drugiego kandydata, ale tak wysoki wynik Komorowskiego świadczy albo o manipulacji sondażem, albo o ogromnej podatności na manipulację naszego Narodu” – napisał muzyk na Facebooku.
We wtorek Kukiz poinformował, że do sztabów obydwu kandydatów skierował oficjalne zaproszenia na debatę w Lubinie. Na odpowiedź czeka do dziś. „Wiem, że pan Duda jest gotów na spotkanie, a pan Komorowski wstępnie odmówił ponieważ uważa, że ja takiej debaty nie powinienem prowadzić” – zaznaczył Kukiz. Dlatego zaproponował, żeby wyborcze starcie poprowadził redaktor naczelny... „Super Ekspressu”.
Zdaniem prof. Kazimierza Kika, politologa z PAN, Paweł Kukiz nieustannie prowadzi własną rozgrywkę. – To dobra taktyka. Nie dopuszcza, żeby rozeszło się jego pospolite ruszenie i przypomina: dopiero rozpoczęliśmy walkę. Teraz w grze są inni zawodnicy, ale finał będzie należał do __nas. Finał, czyli wybory parlamentarne – uważa politolog.
Paweł Kukiz nie wskazuje na kogo w najbliższą niedzielę powinien oddać głos jego elektorat. Jednocześnie z jego wypowiedzi jasno można odczytać niechęć wobec Bronisława Komorowskiego i życzliwość dla Andrzeja Dudy. – Dziś dla Kukiza pierwszym warunkiem zmian jest sukces Dudy – twierdzi prof. Kik.
Teraz czeka na kolejne rozdanie, jakim są wybory do Sejmu. – Dla Kukiza zmiana równa się wymianie całego establish-mentu, dla Dudy – PO na PiS. W konsekwencji skazani są na __starcie. Najpierw razem muszą zjeść Platformę, ale zwycięzca będzie tylko jeden – komentuje Kazimierz Kik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?