WIEPRZ. Małgorzata Chrapek przebywa właśnie w kolejnej delegacji
Jak wynika z ustaleń radnego Brynkusa, tylko w ramach zwrotu kosztów podróży i diet urząd gminy wydał dla pani wójt prawie 18 tys. zł. - Jak na tak małą gminę jest to suma bulwersująca - uważa radny, który poinformował o tej sprawie mieszkańców na swojej prywatnej stronie internetowej.
Sprawą zajęła się niedawno komisja rewizyjna, ale nic nie ustaliła. Zdaniem radnego posiedzenie komisji miało skandaliczny przebieg. Rozpoczęło się o godzinie 13, a radny Brynkus przyszedł 5 min później. Wtedy "przewodniczący Komisji Rewizyjnej oświadczył, że już członkowie Komisji wybiórczo zdążyli przeanalizować delegacje i nie stwierdzili żadnych nieprawidłowości".
- Stwierdziłem, że chcę przeglądnąć wykaz delegacji i je same (o co prosiłem wcześniej) wraz z wyciągami księgowymi dotyczącymi tychże delegacji. Okazało się, że wykazu nie było, a więc musiałem sam spisać z dostarczonej dokumentacji wszystkie delegacje, ich koszty celowość, itd. Pozostali członkowie Komisji Rewizyjnej uznali, że w tym czasie sami będą analizować dokumenty dotyczące pozostałych spraw. Zaprotestowałem przeciwko temu, uznałem, że jest to kpina z pracy Komisji, ale za każdym razem Komisja przegłosowywała mój opór - opisuje radny.
O komentarz zwróciliśmy się wczoraj do wójt Małgorzaty Chrapek. Nie było jej jednak w urzędzie, ponieważ przebywa właśnie... na delegacji z Brukseli. Zarzutami radnego Brynkusa jest zbulwersowana. Twierdzi, że jej ubiegłoroczne delegacje nie kosztowały 18 tys. zł, ale "najwyżej 12-13 tys. zł".
- Zza biurka nie sposób wszystkiego załatwić. Trzeba jeździć, załatwiać pieniądze dla gminy i gminę reprezentować. Pan radny nie zdaje sobie sprawy z czym wiążą się obowiązki wójta - komentuje Małgorzata Chrapek.
Mirosław Gawęda
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?