Obchody rocznicy śmierci generała zainicjował Adam Gorycki, pasjonat historii z Kielc. Dzięki niemu generał z czasów Księstwa Warszawskiego, obrońca Sandomierza będzie wspominany w sobotę od Radomia po Kraków, czyli na trasie, którą przebył podczas wojny polsko-austriackiej (w miejscach, gdzie stacjonował ze swoim wojskiem).
Msze zostały zamówione na sobotę 24 września w województwie mazowieckim w Kowali-Stępocinie (godz. 17.30). Kolejne w województwie świętokrzyskim w: Kielcach (katedra godz. 18), Bolmin – obok Jedlnicy (godz. 17), Jędrzejowie (u cystersów godz. 17), Wodzisławiu (wyjątkowo msza w niedzielę godz. 7.15).
Natomiast w województwie małopolskim modlitwy i msze będą w: Książu Wielkim (godz. 10), Miechowie (bazylika bożogrobców godz. 18), Michałowicach (godz. 18), Krakowie (archikatedra na Wawelu godz. 7.30 oraz modlitwy za generała podczas mszy św. w kościele garnizonowym o godz. 17 i 18).
Sokolnicki dowodził jedną dywizji gen. Józefa Zajączka, walczył wraz z księciem Józefem Poniatowskim oraz gen. Janem Henrykiem Dąbrowskim przeciwko Austrii. Był wyjątkowo utalentowany jako inżynier wojskowy, polityk, autor rozpraw naukowych i wynalazków z dziedziny techniki. Podobnie jak Kościuszko ukończył Szkołę Rycerską w Warszawie.
W wojnie polsko-austriackiej Sokolnicki zasłużył się w wielu bitwach m.in. o Sandomierzu, który wyzwolił. – Mimo to został zapomniany. Nie ma nawet swojego grobu. To dlatego, że został pochowany w Warszawie na cmentarzu świętokrzyskim, który został zlikwidowany – mówi Adam Gorycki, inicjator obchodów 200. rocznicy śmierci gen. Sokolnickiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?