To najstarsze drzewo w Poznaniu. Jak sprawdzić, ile ma lat ma dąb, cis, bądź leszczyna? "Żadna z metod nie jest w 100 proc. pewna"

- Najpewniejszą z metod jest ścięcie drzewa i policzenie słojów. Z wiadomych przyczyn ten sposób jest wykluczony  - mówi dendrolog Marcin Kolasiński z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. 

Drzewa datować można również na podstawie archiwów: zdjęć oraz data poswatania parku itd. Ostatnią z metod jest nawiercenie pnia drzewa. Opór pokazuje nam, ile jest słojów. Te badania są jednak niedokładne. Mogą się mylić nawet o kilka do kilkunastu lat. 

Najstarszym z drzew w Poznaniu jest prawdopodobnie dąb szypułkowy przy ul. Lubczykowej 22 na Umultowie, znajdujący się na prywatnej posesji jednego z poznaniaków. Wynika tak z publikacji Wydziału Ochrony Środowiska urzędu miasta. Dąb przy ul. Lubczykowej, wysoki na 21 metrów, którego obwód przekracza 5,5 m, ma mieć około 360 lat.

Co stanowi o długoletniości drzew? 

- Są gatunki, które rosną powoli, ale długo, jak cis czy dąb. Ten drzewa potrafią żyć do tysiąca lat, co zasługują swojej genetyce - opowiada dendrolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. - Innym czynnikiem jest ten siedliskowy, w dobrych warunkach drzewa rosną dłużej. W mieście długoletność drzew jest mocno skrócona - dodaje Kolasiński. 

W Poznaniu mamy 37 pomników przyrody, wśród nich 21 pojedynczych drzew oraz 8 alei i pięć grup drzew. W sumie ochroną objętych jest ich 902.Te pojedyncze należą najstarszych w mieście.

Każdy poznaniak oraz poznanianka swoim działaniem mają wpływ na długość życia przyrody. 

- Każdy może dbać o drzewa nie stosując soli w trakcie zimy w ich otoczeniu. Ona skraca żywotność każdego żywego organizmu. Możemy pilnować również, by pieski nie obsikiwały pni, bo to także ogranicza wiek  - mówi dendrolog, Marcin Kolasiński.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]