MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oszust wypożyczył kosztowny samochód, a potem go spalił. Policja bada, czy coś ukrywa

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Fot. Daily Warriors
Pokrętny proceder zaczął się od wypożyczenia przez oszusta BMW o wartości blisko 150 tys. zł. Po dwóch dniach dziwnym trafem auto spłonęło w lesie w Świątnikach Górnych. Okazało się, że wypożyczającym był 25-latek, który który posłużył się danymi innej osoby przy zawarciu umowy o wypożyczenie samochodu.

FLESZ - Parkowanie drożeje. Znamy nowe stawki

Przez trzy miesiące trwało dochodzenie w tej sprawie. W końcu funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie zatrzymali 25-latka. Mężczyzna trafił do aresztu. Policja wciąż bada okoliczności tego zdarzenia, jak i wiele innych wątków, jakie pojawiły się w tej sprawie.

Oszust zawarł umowę na wypożyczenie BMW 27 lipca tego roku. Posłużył się przy tym dowodem osobistym i prawem jazdy innej osoby. Dwa dni później pojazd doszczętnie spłonął na leśnej polanie w gminie Świątniki Górne. Policja podejrzewa, że było to podpalenie. Wartość strat oszacowano na kwotę bliską 150 tys. zł.

Śledczy przeprowadzili szereg czynności w tej sprawie i ustalili kto stoi za wypożyczeniem pojazdu. Wytropili 25-letniego mieszkańca Krakowa. Mężczyzna został zatrzymany w swoim mieszkaniu 24 października tego roku. W jego lokum policjanci znaleźli dowody osobiste i prawa jazdy wydane na różne nazwiska. Dokumenty były ukryte w pudełku po telefonie komórkowym. W trakcie przeszukania mieszkania kryminalni zabezpieczyli też wiele innych przedmiotów i podejrzanej dokumentacji.

Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 25-latkowi zarzutu oszustwa, podszywania się pod inną osobę i posłużenia się cudzymi dokumentami tożsamości. Czynu tego dopuścił się w warunkach recydywy. Mężczyzna był już wcześniej karany za popełnienie podobnych przestępstw, za które odsiedział karę pozbawienia wolności. Obecnie decyzją sądu podejrzany trafił na trzy miesiące do aresztu i tym razem grozi mu surowsza kara, do 12 lat pozbawienia wolności.

Policja zaznacza, że sprawa jest rozwojowa. Śledczy weryfikują czy to 25-latek podpalił pojazd i ustalają motywy jego działania i czy w ten sam sposób oszukał inne wypożyczalnie pojazdów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski