- Dmuchamy na zimne i zgodnie z prośbą magistratu przesyłamy informację o planowanych testach - tłumaczy Krzysztof Krukowski, rzecznik EDF Polska (właściciel elektrociepłowni). To też pokłosie emisji przez nowohucki kombinat pyłów, o których nie były informowane władze Krakowa i mieszkańcy.
Kurowski zapewnia, że podczas testów nowej instalacji podgrzewającej, z kominów zakładu może wydobywać się dym o ciemnej barwie. - Nie ma jednak mowy o żadnym opadzie czy innym niebezpieczeństwie dla mieszkańców - uspokaja rzecznik zakładu.
Do tej pory w elektrociepłowni używano kotłów węglowych, ale nie spełniały one wyśrubowanych norm europejskich. Dlatego rozpoczęto ich wymianę na kotły olejowe. Inwestycja jest częścią programu dostosowania zakładu do norm proekologicznych. Rozpoczął się on w 2013 roku, w sumie będzie kosztować ok. 650 mln zł.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?