MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oskarżany prezes sądu rezygnuje i oskarża ministra

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
Podczas wczorajszej demonstracji KOD pod hasłem „Obrońmy niezawisłość sądów” wokół budynku Sądu Okręgowego w Krakowie blisko 700 osób utworzyło żywy łańcuch. Zgromadzeni dziękowali prezesowi Trybunału Konstytucyjnego Andrzejowi Rzeplińskiemu, który dziś zakończył kadencję. Wyrażali też sprzeciw wobec zapowiadanej ustawy o ustroju sądów powszechnych, skandując m.in.: „Zamach na sądy to bezprawne rządy”.
Podczas wczorajszej demonstracji KOD pod hasłem „Obrońmy niezawisłość sądów” wokół budynku Sądu Okręgowego w Krakowie blisko 700 osób utworzyło żywy łańcuch. Zgromadzeni dziękowali prezesowi Trybunału Konstytucyjnego Andrzejowi Rzeplińskiemu, który dziś zakończył kadencję. Wyrażali też sprzeciw wobec zapowiadanej ustawy o ustroju sądów powszechnych, skandując m.in.: „Zamach na sądy to bezprawne rządy”. fot. Anna Kaczmarz
W „proteście przeciwko działaniom ministra sprawiedliwości” prezes krakowskiego Sądu Apelacyjnego Krzysztof Sobierajski zrezygnował z funkcji.

„Prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie mógł dokonać czynów przestępczych” - oświadczyło w zeszły piątek Ministerstwo Sprawiedliwości, powołując się na ustalenia prokuratury w Rzeszowie i CBA. Ponoć „dowody są mocne i obejmują m.in. nagrania rozmów prezesa”.

Wcześniej agenci CBA przeszukali biuro i mieszkanie prezesa, a ich koledzy zatrzymali dyrektora sądu, główną księgową i szefa Centrum Zakupów Wspólnych (CZW) oraz dwóch właścicieli firm, które miały sporządzać dla sądu analizy i opracowania. Według rzeszowskich śledczych usługi te, zlecane bez przetargu przez dyrektora sądu (któremu podlega CZW), były fikcyjne i posłużyły do wyprowadzania ponad 10 mln zł.

Do tabloidów wyciekają dokumenty ze śledztwa. Najpierw sugerowały, że prezes od dawna wiedział o przestępczym procederze i nie reagował, a potem że sam w nim uczestniczył. „Fakt” twierdzi, że szef CZW „zlecał ekspertyzy prawne firmie swojego szwagra, rolnika spod Krakowa, a ten podzlecał je prezesowi sądu. Sobierajski miał zarobić na nich prawie milion złotych”. Dowodem mają być sygnowane przez prezesa umowy, których kopie również wyciekły ze śledztwa.

Sędzia odrzuca oskarżenia. „Udostępniłem wszystkie posiadane dokumenty, ponieważ nie mam nic do ukrycia. Jestem zdeterminowany bronić swojego dobrego imienia” - pisze w oświadczeniu. Dodaje, że o nieprawidłowościach w CZW dowiedział się w październiku od resortu sprawiedliwości i zaraz wystąpił o odwołanie dyrektora sądu.

- Dyrektor, który zajmuje się wszystkimi sprawami administracyjnymi i finansami sądu, podlega ministrowi sprawiedliwości. Prezes sądu nie może go nadzorować, kontrolować, nie ma wglądu w dokumenty, rachunki ani wpływu na to, z jakimi dostawcami towarów i usług czy innymi podmiotami dyrektor zawiera umowy - wyjaśnia Waldemar Żurek z Krajowej Rady Sądownictwa.

Dyrektor sądu wybierał firmy zatrudniające sędziów, w tym prezesa SA, do szkolenia innych sędziów, komorników, adwokatów, radców prawnych i aplikantów. „Takie szkolenia i analizy wykonywałem również na potrzeby programów ogólnopolskich (….) Wiele z nich zlecało Ministerstwo Sprawiedliwości”- tłumaczy prezes.

Środowisko sędziowskie protestowało przeciwko wzmacnianiu przez kolejne rządy władzy dyrektorów sądów i ich podporządkowaniu ministrowi. KRS zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego ustawę dającą dyrektorom obecną władzę. Było to pięć lat temu, za czasów ministra Krzysztofa Kwiatkowskiego i potem - Jarosława Gowina. Forsowali oni reformę pod hasłem „odciążenia prezesów sądów z pracy administracyjnej”.

- Ostrzegaliśmy, że urzędujący w Warszawie minister nie jest w stanie skutecznie nadzorować pracy dyrektora w Szczecinie, Wrocławiu, Krakowie. Że taka centralizacja oznaczać będzie de facto brak kontroli- wspomina sędzia Żurek. Dodaje, że obecny minister chce... jeszcze większej centralizacji.

Wnioskiem ministra o odwołanie prezesa Sobierajskiego KRS zajmie się jutro.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski