Dwuletni Oskar wegetował wśród góry śmieci. Pół roku temu uległ wypadkowi i ma sparaliżowane tylne łapki. Właściciele nie przejęli się jego losem, więc noga Oskara zaczęła przypominać krwawą ranę. Na szczęście ktoś zauważył psiaka, jak czołgał się poboczem drogi, i zadzwonił do Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Teraz Oskar przebywa w hotelu dla psów, gdzie uczy się korzystać z wózka ułatwiającego poruszanie. Psiak bardzo prosi o dobry dom. Kontakt w sprawie adopcji: tel. 602-118-659.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!