MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Osiem startów do końca sezonu. Łuszczek wierzy w Kowalczyk.

Redakcja
BIEGI NARCIARSKIE. Po dwutygodniowej przerwie zawodniczki wracają na trasy Pucharu Świata. W sobotę i w niedzielę odbędą się zawody w Lahti: najpierw bieg łączony na 15 km, potem sprint stylem klasycznym.

Impreza w Lahti otworzy cykl zawodów w Skandynawii. Do końca sezonu pozostało osiem biegów, po finałowej rozgrywce w Falun dowiemy się, kto zdobędzie Kryształową Kulę. - Mocno wierzę, że tą zawodniczką będzie Justyna Kowalczyk. Jeśli tak się stanie, to przejdzie do historii, bo byłby to jej czwarty triumf z rzędu, a tego wcześniej nikt nie dokonał - podkreśla były mistrz świata w biegu na 15 km Józef Łuszczek.

Po zawodach w Szklarskiej Porębie Kowalczyk ma minimalną, 14-punktową przewagę nad Marit Bjoergen. Tylko te dwie biegaczki liczą się w rywalizacji o Puchar Świata. W 2009 roku Kowalczyk swoją pierwszą Kryształową Kulę zapewniła sobie dopiero w ostatnim biegu.

- Jestem przekonany, że walka o Kryształową Kulę trwać będzie aż do ostatniego biegu w Falun - uważa trener Polki, Aleksander Wierietielny. - Obie zawodniczki to najwyższa światowa klasa. Mówiło się, że ten sezon będzie spokojniejszy, bo nie ma w nim igrzysk olimpijskich czy mistrzostw świata. Tymczasem zamienił się w bardzo intensywną rywalizację. Tydzień odpoczynku od startów bardzo przydał się Justynie. Podleczyła kontuzjowane kolano, mogła spokojnie potrenować. Jest gotowa do rywalizacji.

Trasy w Lahti są trudne, selektywne, jest na nich sporo ostrych podbiegów, ale też i dużo krętych zjazdów. - Justyna lubi takie trudne trasy. W tej chwili w Lahti są minus 3 stopnie, spadł świeży śnieg. Ale na weekend zapowiadają ocieplenie. Mogą być znowu problemy z dobraniem smarów. W klasyku to jest bardzo istotne - dodaje Wierietielny.

Justyna Kowalczyk przygotowana jest na ciężką walkę. - W sobotę mamy bieg łączony, sama jestem ciekawa, jak się w nim spiszę. Przed rokiem wygrała go Therese Johaug, ja byłam druga, a Marit czwarta. Liczę się z tym, że Norweżki w biegach ze startu wspólnego będą biegać taktycznie, będą pomagać Marit. Ale podobnie było już w tym sezonie parę razy i jakoś dawałam sobie radę - mówi Kowalczyk.

Zawody do końca sezonu - 3-4 marca: Lahti (Finlandia) bieg łączony na 15 km i sprint st. kl., 7marca: Drammen (Norwegia) sprint st. kl., 11 marca: Oslo 30 km st. kl., 14 marca: Sztokholm sprint st. kl., 16-18 marca: Falun (Szwecja) 2,5 km st. dow., 10 km st. kl. i 10 km st. dow.

Andrzej Stanowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski