Tradycyjnie Orszak Trzech Króli przeszedł sprzed kaplicy w Dominikowicach do sanktuarium w Kobylance. Na czele pochodu - gwiazda, za nią królowie z darami, zastępy aniołków i pastuszków - niektórzy na sankach - orkiestra, mieszkańcy. Były nawet draby, czyli kolędnicy ubrani od stóp do głów w słomę. Przed sanktuarium na wszystkich czekała Maryja z Józefem i Dzieciątkiem. Było wspólne śpiewanie kolęd, krótka modlitwa i oczywiście złożenie darów narodzonemu Jezusowi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!