Stowarzyszenie Pracownia Obywatelska, Biuro Inicjatyw Społecznych i Fundacja Stańczyka wystąpiły do Rady Miasta Krakowa z prośbą o włączenie się władz samorządowych w obywatelski projekt debaty nad krakowskimi dzielnicami - ich przyszłą rolą i kształtem.
Jak zauważa prezes Pracowni Obywatelskiej Przemysław Dziewitek, obecnie dzielnice nie są szczeblem samorządu, lecz tylko jednostkami pomocniczymi, które zajmują się opiniowaniem różnych rzeczy (np. inwestycji, miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego itp.). Problem w tym, że z ich opiniami mało kto się liczy, w ogóle nie są one wiążące dla Urzędu Miasta i miejskich radnych. - Mieszkańców to rozczarowuje, ponieważ przychodzą oni do rady dzielnicy, prosząc o pomoc, interwencję itp., ale ta im nie pomaga, bo po prostu niewiele może - zwraca uwagę Przemysław Dziewitek.
- Pojawia się wiele głosów - nawet wśród samych dzielnicowych radnych - że w obecnym kształcie dzielnice nie wypełniają swej roli i należy je albo zlikwidować, albo wzmocnić - mówi Jan Niedośpiał z Fundacji Stańczyka. - Uważamy, że likwidacja nie byłaby dobra, bo to przyniosłoby szkodę mieszkańcom, ponieważ dzielnice są najbliżej lokalnych spraw. Dlatego chcemy wznowić debatę - co zrobić, by polepszyć funkcjonowanie dzielnic i je wzmocnić - dodaje.
Trzeba się m.in. zastanowić, jak poprawić wiarygodność rad dzielnic, czy miałyby one pełnić funkcję kontrolną wobec miejskich jednostek (np. ZIKiT-u), jak rozszerzyć ich kompetencje i czy prawnie jest to możliwe (w tej chwili m.in. powstaje analiza naukowa na ten temat). - Oczywiście nie chcemy podawać gotowych rozwiązań, stąd nasz apel o debatę - wyjaśnia Przemysław Dziewitek.
Do debaty zostaną zaproszeni nie tylko radni miejscy i dzielnicowi oraz prezydent Krakowa, ale również m.in. mieszkańcy, lokalni aktywiści i przedstawiciele środowisk naukowych.
- Chętnie się włączę w tę debatę - deklaruje przewodniczący Rady Miasta Krakowa Bogusław Kośmider. - Ta inicjatywa jest zbieżna z naszym pomysłem uczenia 25-lecia dzielnic, ale nie historycznie, lecz właśnie perspektywicznie - dodaje.
Według przewodniczącego Kośmidera, krakowskie dzielnice wrosły w tkankę miasta i są coraz lepiej postrzegane, ale też oczekiwania wobec nich rosną. - Kraków ma najlepiej rozwiniętą strukturę dzielnic. Jako liderzy nie chcemy stać w miejscu. Dlatego teraz należy m.in. się zastanowić, co zrobić, by rozszerzyć kompetencje dzielnic - uzupełnia Bogusław Kośmider.
Strefa Biznesu: W Polsce przybywa pracowników z Ameryki Południowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?