Olej napędowy i benzyna są coraz gorsze, bo dystrybutorzy mieszają w zbiornikach

Obowiązująca od 2007 r. Ustawa o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw pozwala na kontrolę na każdym etapie dystrybucji - od wytwórcy poprzez magazyny, hurtownie, transport aż po stacje paliwowe.
W przypadku oleju napędowego wymaganiom nie odpowiadało 4,23 proc. (w 2007 roku - 0,62 proc.), a jeśli idzie o benzynę - 4,18 proc. przebadanych (rok wcześniej 2,36 proc.).
W większości przypadków wymagań nie spełniał tylko jeden parametr. W oleju napędowym najczęściej była to niewłaściwa temperatura zapłonu - zbyt wysoka powoduje spadek wydajności pracy silnika i wzrost emisji substancji chemicznych do środowiska, za niska stwarza niebezpieczeństwo wybuchu.
W przypadku benzyn norm nie spełniała prężność par - niedotrzymanie wymagań odnośnie lotności benzyn prowadzi do problemów z uruchomieniem silnika, grozi zaburzeniem pracy, a nawet nagłym unieruchomieniem silnika.
Spadek jakości paliw to przede wszystkim rezultat zanieczyszczenia benzyny olejem napędowym i odwrotnie - na różnych etapach transportowania. Ponadto często paliwa pochodzące z różnych dostaw magazynowane są w tych samych zbiornikach, co prowadzi do mieszania się benzyn węglowodorowych z etanolowymi.
Kontrolerzy IH nie mieli żadnych zastrzeżeń do paliw sprawdzanych w województwach: dolnośląskim, lubelskim, lubuskim, opolskim, podlaskim i świętokrzyskim, najwięcej zaś próbek zakwestionowano w województwie zachodniopomorskim.
Przeprowadzona w 2008 r. - po raz pierwszy w całej Polsce - kontrola jakości gazu LPG wykazała nieprawidłowości w przypadku 5,81 proc. sprawdzonych stacji. Najwięcej odstępstw od norm stwierdzono w województwie opolskim, żadnych - w kujawsko-pomorskim, małopolskim, podlaskim i warmińsko-mazurskim. Z kolei podczas sprawdzania gazu LPG w 35 hurtowniach inspektorzy IH zakwestionowali trzy próbki.
Po raz pierwszy Inspekcja Handlowa sprawdzała także jakość biopaliw ciekłych. Kontrola przeprowadzona w 11 województwach wykazała nieprawidłowości w przypadku 10 próbek paliw - 30,3 proc. skontrolowanych. Łącznie kontrolą objęto 28 stacji i cztery hurtownie.
W Małopolsce w 2008 r. skontrolowano ogółem 272 prowadzących sprzedaż paliw, w tym 265 stacji paliw, 5 hurtowni, 2 stacje zakładowe. Zbadano laboratoryjnie 363 próbki (oleju napędowego, benzyn bezołowiowych 95 i 98, lekkiego oleju opałowego, bioestru i gazu skroplonego LPG), kwestionując 13, czyli 3,6 proc. (wes)