Okocimski nie zawiódł

Partizan Bardejov – Okocimski Brzesko 0:0
Okocimski: Kozioł – Wawryka (70 Tokarz), Jacek, Garzeł, Kasprzyk – Lewiński, Białkowski, Bryła (46 Abubakar), Wojcieszyński – Dziadzio (46 Jaworskyj), Hłuszko.

Był to bardzo pożyteczny sprawdzian dla brzeszczan, którzy za niecały miesiąc zaczną ligę.

– Graliśmy z naprawdę niezłym zespołem, który występuje w wyższej lidze niż my, bo na __drugim poziomie rozgrywkowym – mówi drugi trener Okocimskiego Rafał Policht. – Cieszy nas przede wszystkim fakt, że chłopcy wytrzymali bardzo szybkie tempo meczu. Obyło się bez kontuzji, a __to też jest niezwykle istotne.

Obie strony mogły przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale Jurijowi Hłuszce czy Wojciechowi Dziadzi brakowało precyzji. Z kolei Aleksander Kozioł spisywał się bez zarzutów, obronił w kilku groźnych sytuacjach.

– Jesteśmy zadowoleni z gry _– ocenia Policht. _– Na tle solidnego rywala prezentowaliśmy się nieźle zarówno w ataku, jak i w __obronie.

Dzisiaj Okocimski zagra w Krakowie z Puszczą Niepołomice, rywalem z ligi. A sparingowy tydzień zakończy w niedzielę konfrontacją z Unią Tarnów. – Z __Puszczą zagramy nieco inną kadrą niż na Słowacji _– mówi Policht. – _Ci, którzy wystąpili przeciwko Partizanowi odpoczną, ale nie wszyscy, bo nie mamy na tyle szerokiej kadry, by pozwolić sobie na grę na dwa składy.