Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odzyskiwanie Podgórza

Łukasz Gazur
Tak będzie wyglądać przyszłe Muzeum Podgórza w Krakowie
Tak będzie wyglądać przyszłe Muzeum Podgórza w Krakowie fot. materiały prasowe
Muzeum. Wczoraj ujawniono, jak będzie wyglądała stała wystawa w Muzeum Podgórza

Muzeum Podgórza, najnowszy oddział Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, dopiero powstaje. Na jego potrzeby adaptowany jest Zajazd pod św. Benedyktem przy ul. Limanowskiego. Wczoraj poznaliśmy autorów aranżacji wystawy stałej pod tytułem „W cieniu Kopca Kraka”. Z ośmiu nadesłanych projektów komisja konkursowa zarekomendowała dyrektorowi muzeum propozycję krakowskiej firmy Arkona. Teraz przyszedł czas na negocjowanie warunków z projektantami. Jeśli zakończą się sukcesem, w październiku 2017 r. powinniśmy zobaczyć efekty ich pracy.

Hologram kopca

Zadanie, które postawiono przed startującymi w konkursie zespołami to projekt pierwszej sali, w której jednym z głównych elementów ma być wyobrażenie Kopca Krakusa.

- Nie chcieliśmy, by konkursowe projekty obejmowały całość wystawy, bo to utrudniałoby ewentualne późniejsze ingerencje twórców scenariusza. Chcemy wspólnie pracować nad dalszymi projektami z aranżerami. Zależało nam na tym, by zobaczyć próbkę ich możliwości - tłumaczy Katarzyna Bury z Muzeum Podgórza.

Zwycięska propozycja w centrum sali stawia Kopiec Krakusa w formie hologramu z animacją. Dzięki temu będzie można poznać m.in. wizualizację konstrukcji kopca i zobaczyć korzeń 300-letniego dębu. Ale multimedia nie były w tym wypadku sprawą rozstrzygającą. - Nie było to żadnym kryterium. Co więcej, zaznaczaliśmy, że nowoczesne technologie, choć są przez nas pożądane, nie mogą w żadnym razie dominować nad eksponatami. Mamy bowiem dużo ciekawych obiektów i to je chcemy pokazać - zaznacza Katarzyna Bury.

Część eksponatów (m.in. te pochodzące z wykopalisk prowadzonych w Podgórzu w latach 30. i 70. ub. wieku) zgodnie ze zwycięskim projektem ma zostać umieszczona w szufladach znajdujących się pod gablotami. Poza tym twórcy aranżacji - według sugestii twórców scenariusza wystawy stałej - nie zapomnieli o najmłodszych. Przewidzieli system wnęk i półek, w których znajdują się rozmaite wyobrażenia artefaktów znalezionych w czasie badań archeologicznych, a które mają najmłodszym dać możliwość „zabawy w odkrywanie skarbów”.

- W zwycięskim projekcie urzekło nas to, że jego twórcy bardzo dokładnie przeczytali przygotowany przez nas scenariusz. W tej propozycji znalazła się większość autentycznych eksponatów, które mają trafić do tej sali - tłumaczy Katarzyna Bury.

300 metrów kwadratowych historii

Scenariusz wystawy stałej „W cieniu Kopca Kraka” rozpisano na cztery sale i sień oraz na pomieszczenie na poziomie minus jeden. W sumie to niemal 300 mkw.

Na wystawie zobaczymy poszczególne etapy historii Podgórza, czyli przejście od podkrakowskiej osady rolniczej do nowoczesnego miasta, zamieszkanego przez świadome, postępowe społeczeństwo. Miasto, które w założeniach miało być austriackie, stało się miejscem, gdzie rozpoczął się proces odzyskiwania przez Polskę niepodległości w 1918 r. Na ekspozycji nie zabraknie miejsca dla mieszkańców i lokalnych społeczników. Podzielą się oni ze zwiedzającymi swoimi wspomnieniami w formie „historii mówionej”. Nawet po otwarciu wystawy podgórzanie będą mieli możliwość nagrywania swoich opowieści o dzielnicy.

- Prowadzimy ofensywę na prawym brzegu Wisły. Jesteśmy na etapie odzyskiwania pamięci o tej części miasta. A samo Muzeum Podgórza to emanacja woli mieszkańców. Tu czuje się energię lokalnej społeczności i jej zaangażowanie w życie dzielnicy - mówi Michał Niezabitowski, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.

Koszt całej inwestycji ze strony Muzeum Historycznego Miasta Krakowa to 3 mln zł, z czego 1,3 mln zł pochłonie urządzenie wystawy stałej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski