Wojciech Mróz: CZWARTEK W CZWARTEK
Prawo gawiedzi do oglądania ludzkiego nieszczęścia wydaje się bezdyskusyjne. Na tym zresztą opiera się dzisiaj część populistyczna mediów. Myślę, że większość gapiów strasznie by się zdziwiła, że ktoś ich nazywa gawiedzią. Teraz okazało się dodatkowo, że jakiś niewielki, ale jednak procent tych ludzi gawiedzią nie był, bowiem byli to złodzieje. W dodatku marnej próby, taki tombak złodziejski. Człowiek, który biegnie do pożaru nie po to, aby ratować ludzi i ich dobytek, tylko ukraść żelazko, komórkę, kuchenkę mikrofalową, i takie pełne zapachu spalenizny przytaszczyć do domu albo sprzedać na jarmarku, przed wojną zasługiwałby na potępienie wśród złodziejskiej braci. Złodzieje mieli swój honorowy kodeks, okradali bogatych, nie kalali gniazda. Wydaje mi się, że - ze względu na swój mit i reputację - górale sami powinni znaleźć złodziei i wydać ich policji.
A następnie opublikować portrety. Tuż obok zdjęć z wypadków lotniczych, pedofilii, gospodarczych afer i przemocy w rodzinie. Szmatławość i znieczulica panicznie boją się światła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?