Od 140 kilogramów do tytułu wicemistrza

Przystępując do pojedynku finałowego w kategorii+91 kg, Basta dźwigał na sobie ogromną odpowiedzialność. Nie dość, że jako jedyny z grona dziewięciu pięściarzy z Małopolski wywalczył sobie miejsce w finale, to dodatkowo wchodził do ringu na ostatni pojedynek krakowskiej gali.

Tarnowianin udanie rozpoczął walkę, ale po trzech rundach sędziowie jednogłośnie (0:3) opowiedzieli się za walczącym z pozycji mańkuta Radosławem Kawczakiem z KSW Tygrys Elbląg.

- Szczerze mówiąc, nie uważam, abym przegrał ten pojedynek, wręcz czuję się trochę oszukany. Moim zdaniem, wygrałem pierwszą i trzecią rundę, natomiast nie wiem, dlaczego byłem liczony w __drugim starciu. Przecież nic nie poczułem - tłumaczył po swoim występie zawodnik.

Dopiero po ceremonii dekoracji rosły pięściarz zdał sobie sprawę, że tak naprawdę dokonał wielkiej rzeczy oraz pochylił się nad swoją dyspozycją, która mogła być jeszcze lepsza.

-_ Powinienem bardziej przyłożyć się do końcówek rund, żeby mocniej zaakcentować swoją przewagę na ringu. Niemniej odniosłem cenny sukces, tym bardziej, że przygodę z boksem rozpocząłem tylko od chęci pozbycia się nadwagi, bo ważyłem już... 140 kilogramów - _przyznaje Basta.

W drodze do finałowego pojedynku, rozpoczynając zmagania od fazy ćwierćfinałów (w eliminacjach miał „wolny los”), wicemistrz Polski rozprawił się z dwoma przeciwnikami. Najpierw wypunktował Konstantego Majora (KS Beniaminek Starogard Gdański), a następnie pokonał Kacpra Piegdonia (UKS Kontra Elbląg). Srebrny medal okrasił indywidualnym wyróżnieniem dla najlepszego pięściarza z Małopolski.

Dużych powodów do zadowolenia nie mieli pozostali pięściarze z regionu, przede wszystkim koledzy klubowi Basty.

W ślady rosłego kolegi nie poszli Oskar Półkoszek, Maciej Kiwior, Maciej Szegda, Artur Górski i Michał Bardo. Rozczarowała porażka zwłaszcza tego ostatniego, który w grudniu sięgnął po „Złotą Rękawicę Wisły” i był jednym z głównych kandydatów do medalu w turnieju.

Z niedosytem opuszczali Kraków także Kacper Salabura (Golden Team Nowy Sącz) oraz Marcin Wideł (Global Boxing Kraków). Współorganizatorem gali był Tiger Tarnów.