Zniszczenia są bardzo duże Fot. Anna Szopińska
W tym czasie właściciele stoisk handlowych, które ucierpiały od ognia i podczas akcji gaśniczej, szukają sobie innych czasowych punktów sprzedaży lub korzystają z pomocy miasta, oferującego poszkodowanym powierzchnię w swoim obiekcie - DH "Gorce" przy ul. Sobieskiego. Niektórym szkody zrekompensuje ubezpieczyciel. Wszyscy, oczywiście, chcieliby wrócić do hali supermarketu jak najszybciej.
Tuż przy "Leclercu" stanął teraz duży, biały namiot, gdzie ma być prowadzona wyprzedaż towarów ocalałych z ognia.
(ASZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
