Trener Robert Czopek powtórzył osiągnięcie z poprzedniego sezonu, kiedy to uzyskał promocję (z grupy III) z Górnikiem Wieliczka. Dodać jednak trzeba, że duży udział w sukcesie ma też poprzedni szkoleniowiec, Marcin Wojtunik, który przekazał drużynę po rundzie jesiennej na 1. miejscu w tabeli.
- Do tego awansu dołożyli się wszyscy w klubie, łącznie z zarządem, masażystą Jakubem Madejem i kierownikiem drużyny Krzysztofem Kmiecikiem - mówi trener Czopek. - Teraz liga była zupełnie inna niż przed rokiem. Wtedy było pięć-sześć wyrównanych drużyn, które walczyły o pierwsze miejsce, teraz liczyły się tylko dwie.
Wyraźnie lesze od reszty stawki były Dalin i Kaszowianka. Na półmetku miały tyle samo punktów (w ich pierwszym meczu, w Myślenicach, było 2:2). W bezpośrednim starciu w rundzie wiosennej górą byli myśleniczanie (zwyciężyli 4:0 na boisku rywala) i wydawało się, że ligę wygrają w cuglach. Kaszowianie jednak do końca nie odpuszczali, a awans Dalin mógł świętować dopiero po ostatniej kolejce (2 punkty przewagi nad Kaszowianką).
- Liczyliśmy, że odskoczymy, ale się nie udało. Do końca byliśmy pokorni. Na pewno jednak z każdym meczem drużyna się rozkręcała, przytrafiła się nam w tej rundzie tylko jedna porażka i __jeden remis. Pozostałe spotkania (11 - przyp.) wygraliśmy. Uważam, że zasłużenie awansowaliśmy - mówi Czopek.
Dalin w 26 meczach zdobył 62 punkty, na co złożyło się 19 zwycięstw, 5 remisów i tylko 2 porażki. Zespół strzelił najwięcej goli w lidze - 86 (drugi wynik w tym rankingu to 67), stracił 25 (lepszą obronę ma tylko Kaszowianka - 19).
Sprawdził się pomysł na stworzenie drużyny z wychowanków i byłych zawodników klubu. Niektórzy z nich mają doświadczenie z wyższych lig, jak choćby Dawid Kałat, który był najlepszym strzelcem zespołu. Pożytek był też z młodych piłkarzy, dokooptowanych z juniorów.
- Trzon drużyny stanowili doświadczeni zawodnicy: Pilch, Kałat, Górecki, Wojtan i Biel. Reszta nie odstawała, a bardzo dużo dali młodzi zawodnicy, którzy mieli się ogrywać na tym szczeblu. Seniorów było tylko 14, „dorosłej” piłki spróbowało siedmiu juniorów, nawet junior młodszy. Klub będzie z nich miał w __przyszłości pociechę - mówi trener.
Czopek deklaruje chęć pozostania i wiele wskazuje, że poprowadzi drużynę w IV lidze. Klub po awansie ma kontynuować dotychczasową politykę kadrową i nadal płynnie się rozwijać po odrodzeniu.
- Mam rozeznanie, jeśli chodzi o wychowanków Dalinu w innych klubach, a także zawodników z regionu. Na razie jest za wcześnie, żeby już mówić o sprawach kadrowych, na pewno jednak chcemy w __pierwszej kolejności dać szansę tym, którzy wywalczyli awans - podkreśla Czopek. - Przydałyby się wzmocnienia w każdej formacji i szersza kadra, aby rywalizować z najlepszymi w IV lidze. Trzeba też poprawić jakość gry, wyeliminować błędy. Wiemy, nad czym mamy pracować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?