O grzebowisku przesądzą odwierty i mieszkańcy [WIDEO]

Grzebowisko miałoby powstać na działce o powierzchni 3 hektarów, należącej do Uniwersytetu Rolniczego (UR) w rejonie ul. Insurekcji Kościuszkowskiej i Powstania Styczniowego na osiedlu Olszanica. Choć od najbliższych zabudowań jest ona oddalona o 300–400 metrów, okoliczni mieszkańcy już zapowiadają, że na budowę się nie zgodzą.

WIDEO: Grzebowisko w Rybniku

Źródło: Anna Agaciak

– Drogi nam nie zrobią, topimy się w błocie, nie mamy oświetlenia, a takie sąsiedztwo chcą nam zafundować – żali się Anna Urbanik, jedna z mieszkanek Olszanicy.

Tomasz Szanser, kanclerz UR, zapowiedzią protestów jest trochę zaskoczony. – Przecież nasza działka nie graniczy z żadnym osiedlem mieszkaniowym – zauważa. – Po jej północnej stronie płynie potok Olszanicki, na wschodzie znajdują się nasze działki, na zachodzie – magazyny Orlenu, a od południa – gminne skrawki rolne. Uważamy więc, że lokalizacja jest bardzo dobra.

Kanclerz Szanser podkreśla jednak, że na razie lokalizacja grzebowiska nie jest jeszcze przesądzona. – Zrobiliśmy wpra­wdzie koncepcję zagospodarowania i przygotowaliśmy mapy geodezyjne, ale musimy jeszcze wykonać badania, które pozwolą nam określić poziom wód gruntowych na tym terenie – wymienia.

Działka przeznaczona na grzebowisko powinna spełniać takie same warunki jak ta planowana pod cmentarz komunalny. Poziom wód gruntowych nie może być na niej wysoki, aby zwłoki nie pływały w wodzie.

Aby wykluczyć lub potwierdzić takie zagrożenie za kilka dni na działce wykonanych zostanie 15 odwiertów. Wyniki poznamy pod koniec lipca.

Urzędnicy z magistratu uspokajają też mieszkańców, że będą mogli składać swoje uwagi, wątpliwości i zapytania. We wrześniu planowane są dla nich konsultacje społeczne, dotyczące tej inwestycji.

Więcej o planowanym grzebowisku i o innych takich miejscach w Polsce napiszemy jutro.

[email protected]

współpraca Piotr Siciarz