Nowy portal pomoże w ocenie szkół

Do końca tego roku szkolnego władze Krakowa chcą uruchomić portal internetowy poświęcony ocenie pracy szkół. Znajdą się na nim wskaźniki edukacyjnej wartości dodanej (EWD), które pokazują, jaki jest postęp ucznia w szkole, a także średnia z zewnętrznych egzaminów (po podstawówce, gimnazjum, szkole średniej) oraz inne aktualne informacje na temat krakowskich samorządowych placówek.

- Ten portal ma służyć przede wszystkim rodzicom, którzy wybierają szkołę dla swojego dziecka - wyjaśnia Dariusz Domajewski, wicedyrektor Wydziału Edukacji w Urzędzie Miasta Krakowa.

Teraz każda szkoła ma swoją własną stronę w internecie. Problem jednak w tym, że zamieszcza tam dane, które trudno ze sobą porównać. Na przykład placówki, które mają wysoki wskaźnik edukacyjnej wartości dodanej, chętnie się tym chwalą, a inne - zwłaszcza te ze słabymi wynikami - nie publikują go w ogóle. Podobnie jest z wynikami egzaminów.

Poza tym strony internetowe szkół przepełnione są informacjami nieistotnymi z punktu widzenia rodzica: mnóstwo na nich zdjęć z uroczystych akademii, informacji o zbiórce makulatury lub o historii szkoły i jej patronie. Za to trudno znaleźć dane na temat poziomu nauczania w placówce.

- Aby dotrzeć do obiektywnych informacji na temat danej szkoły, muszę się sporo naszperać w internecie. I raczej nie szukałam na stronach urzędowych ani portalach szkół, tylko w rankingach publikowanych przez gazety - przyznaje Dorota Tatarczuch, matka czwórki dzieci.

Na nowym urzędowym portalu nie powstaną rankingi szkół. - Każdy jednak będzie mógł sprawdzić, jak wygląda EWD wybranej szkoły na tle Krakowa albo dzielnicy. Takie informacje będą dostępne w formie wykresu, a nie tabeli z danymi liczbowymi - wyjaśnia Dariusz Domajewski.

Na portalu znajdą się także informacje na temat innych osiągnięć danej szkoły, jak na przykład liczby olimpijczyków, laureatów międzyszkolnych konkursów itp.

Zdaniem Zofii Rostworowskiej, dyrektorki Gimnazjum nr 12, nie wszystkie informacje na portalu będą jednak wiarygodne. - Problem polega na tym, że w taki sam sposób oceniane są zarówno szkoły integracyjne, które mają uczniów o specjalnych potrzebach edukacyjnych, jak i te, które nie mają tego typu dzieci. W obu tych przypadkach podawane jest EWD, które nie uwzględnia specyfiki tych placówek - zwraca uwagę Zofia Rostworowska.

Rodzice jednak cieszą się, że taki portal wreszcie powstanie. - To będzie spore ułatwienie przy wyborze szkoły - mówi Dorota Tatarczuch.

Jeszcze nie wiadomo, kiedy dokładnie portal zostanie uruchomiony, ani jaki będzie miał adres strony internetowej. Przygotowuje go firma Librus, która w ubiegłym roku przedstawiła gminie najkorzystniejszą ofertę.

Na pomysł uruchomienia portalu z wynikami pracy szkół wpadł Tadeusz Matusz, poprzedni wiceprezydent Krakowa ds. edukacji. Był to efekt zdobycia przez magistrat danych na temat edukacyjnej wartości dodanej z rządowego Instytutu Badań Edukacyjnych w Warszawie. Te wyniki uświadomiły władzom miasta, że około jedna trzecia krakowskich szkół ma ujemne EWD, co oznacza, że uczniowie robią w nich za małe postępy, a przyczyną takiego stanu rzeczy jest przede wszystkim zła praca nauczycieli.