Krakowski Ogród Zoologiczny jest już przygotowany na majówkę i nowy sezon. W środę dyrekcja placówki uroczyście otworzyła powiększony i zmodernizowany parking przy ul. Kukułczej (na Łysej Górze, obok przystanku Baba Jaga). Do tej pory przyjmował on jedynie 180 aut. Od dziś nawet 500.
- W miniony weekend go przetestowaliśmy - powiedział Józef Skotnicki, dyrektor Fundacji Miejski Park i Ogód Zoologiczny. - Była piękna pogoda i przez cały dzień przewinęło się przez niego 1050 samochodów. To pokazuje, jak bardzo był potrzebny.
Parking z panoramą
Parking na dwóch poziomach, został wyposażony w automatyczne kasy i elektroniczne bramki. Jest czynny codziennie w godzinach od 6 do 24. Każdy, kto zechce tu zostawić samochód, zapłaci 15 zł za 5 godzin pobytu w Lasku Wolskim. Każda kolejna rozpoczęta godzina kosztuje 3 zł. Ustalona została ujednolicona opłata za korzystanie z parkingu przez siedem dni w tygodniu. Istnieje możliwość wykupienia kart abonamentowych.
Test parkingu przy ZOO
Autor: Anna Agaciak
Dodatkowym bonusem skorzystania z parkingu jest możliwość zobaczenia z niego fantastycznej panoramy starego i nowego Krakowa.
- Parking został tak zaprojektowany, aby kierowcy łatwo i bezkolizyjnie mogli tu wjechać i wyjechać - dodaje dyrektor Skotnicki.
Inwestycja była zrealizowana na podstawie umowy o partnerstwie publiczno-prywatnym między Fundacją Miejski Park i Ogród Zoologiczny i firmą Finezja. Koszt budowy parkingu wyniósł prawie 2,5 mln zł.
Koniec koszmaru
Powiększony parking z całą pewnością ucieszy stałych bywalców Lasku Wolskiego. Do tej pory, zwłaszcza w gorące weekendy, przeżywali tu prawdziwy koszmar.
Jedyny w tym rejonie parking przy przystanku MPK "Baba Jaga" zapełniał się błyskawicznie i aby zwolniło się miejsce, trzeba było odczekać nawet 45 minut. Korki ciągnęły się aż do ulicy Królowej Jadwigi.
- Gmina Kraków od lat szukała rozwiązania tego problemu, ale dobrej lokalizacji nigdzie nie było - mówi dyrektor Skotnicki.
Dyrekcja ogrodu, aby doraźnie poprawić sytuację, załatwiała latem dodatkowe miejsca postojowe przy pobliskim Krakowskim Centrum Rehabilitacji przy al. Modrzewiowej 22. Do krakowskiego zoo trzeba było jeszcze dojść, i to spory kawałek pod górę...
Dopiero zgoda władz miasta na rozbudowę starego parkingu kosztem sąsiednich gruntów ornych daje nadzieję na zdecydowaną poprawę sytuacji bywalców zoo i Lasku Wolskiego. Tym bardziej że w przyszłości parking będzie można jeszcze powiększyć.
Zwierzęta i frekwencja
Taka perspektywa dla parkingu jest bardzo cenna. Do ogrodu zoologicznego z roku na rok przybywa bowiem coraz więcej gości. To zasługa nowych atrakcji zoo: pokazów karmienia dzikich zwierząt u słoni, tygrysów i uchatek czy sprowadzanie nowych gatunków, jak chociażby żyraf.
- Wyraźnie poprawiło to nam frekwencję. W 2010 roku odwiedziło nas ok. 270 tys. gości. Jesienią w 2013 roku otworzyliśmy żyrafiarnię i rok zakończyliśmy frekwencją 342 tys. gości, a już w 2014 roku 391 tys. - cieszy się Józef Skotnicki.
W tym roku bywalców zoo czeka kolejna niespodzianka. Ogród planuje zbudować pingwiniarnię. To efekt m.in. upominania się o te ptaki miłośników filmu "Pingwiny z Madagaskaru". Dyrekcja chce sprowadzić do Krakowa stado pingwinów Humboldta. Buduje dla nich imponujący wybieg kosztujący ok. 3,5 mln zł. Turyści będą mogli podziwiać te ptaki wśród skał i pod wodą, dzięki przeszklonemu basenowi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?