Kwota dofinansowania przez gminę jest raczej symboliczna (37,5 tysiąca złotych) i w dodatku wypłata nastąpiłaby w przyszłym roku. O wiele ważniejsza jest sama decyzja, bo pokazała, że samorządy są zgodne co do tego, że istniejąca przeprawa przez Wisłę nie jest rozwiązaniem na dzisiejsze czasy.
Przypomnijmy, że oddany do użytku w połowie lat 80. XX wieku most łączący Nowe Brzesko z Ispiną posiada tylko jeden pas ruchu, a jego nośność wynosi zaledwie 3,5 tony. Chwalić się można jedynie jego długością: 605 metrów, co stawia go w gronie najdłuższych przepraw w Małopolsce.
Tymczasem na lutowej sesji w Nowym Brzesku uchwała o partycypacji w kosztach opracowania koncepcji jego przebudowy została odrzucona. Poparło ją zaledwie dwóch radnych. We wtorek próba została ponowiona. Skutecznie Koncepcja przebudowy mostu wraz z uzyskaniem decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych, według szacunkowych wyliczeń ma kosztować 300 tys. złotych. Połowę kosztów pokryje samorząd województwa małopolskiego (most znajduje się w ciągu drogi wojewódzkiej nr 768). Pozostałe 50 procent pokryją w równych częściach powiaty proszowicki i bocheński oraz gminy Drwinia i Nowe Brzesko. - Musimy się tu uderzyć w piersi, że podjęliśmy uchwałę o dofinansowaniu jako ostatni. Pozostałe samorządy zrobiły to już wcześniej - przyznaje burmistrz Nowego Brzeska Jan Chojka. A radny Józef Krosta przypomniał, że jeszcze w 2009 roku przedstawiciele czterech wymienionych samorządów gminnych i powiatowych wystąpili z rezolucją do ówczesnego marszałka województwa Marka Nawary, zwracając uwagę na potrzebę budowy nowej przeprawy przez Wisłę. - Teraz ta idea zaczyna się ucieleśniać. Nie wiem, czy nasza rezolucja w tym pomogła, ale na pewno nie zaszkodziła - mówi Józef Krosta.
Choć wydaje się, że sprawa nie powinna wzbudzać większych kontrowersji, podjęcie uchwały poprzedziła długa dyskusja. Radni skorzystali z obecności kierownika Rejonu Dróg Wojewódzkich w Jakubowicach Tomasza Dąbrowskiego, zadając wiele szczegółowych pytań. Wątpliwości dotyczyły m.in. tego, co będzie, jeżeli okaże się, że zapadnie decyzja, by wybudować nowy most w Sierosławicach, zamiast przebudować istniejący. O takim rozwiązaniu mówiła dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich Marta Maj podczas grudniowego spotkania w Hebdowie. Część radnych obawia się, że może to spowodować zamknięcie mostu w Nowym Brzesku, co byłoby ich zdaniem fatalne dla mieszkańców.
Z wyjaśnień wynikało, że na razie nic nie zostało jeszcze przesądzone. To właśnie koncepcja ma dać odpowiedź na pytanie, jakie rozwiązanie będzie najlepsze.
Kierownik Tomasz Dąbrowski tłumaczył, że most w Nowym Brzesku w istniejącej formie i tak nie będzie mógł służyć w nieskończoność. Już w tej chwili mogą się nim poruszać tylko samochody osobowe oraz - w drodze wyjątku - autobusy komunikacji publicznej. Niewykluczone, że gdy pojawi się nowa przeprawa, będzie służył jako element ścieżki rowerowej, czy deptak dla pieszych.
Ostatecznie uchwałę o partycypacji w kosztach opracowania koncepcji poparło dziewięcioro radnych. Zarząd Dróg Wojewódzkich uzyskał dzięki temu zielone światło i może przystąpić do prac nad dokumentem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?