Nowe Brzesko. Most do przebudowy

Starostowie proszowicki i bocheński, burmistrz Nowego Brzeska i wójt Drwinii otrzymali już projekt umowy w sprawie wspólnego sfinansowania kosztów opracowania „Koncepcji przebudowy mostu na rzece Wiśle w m. Nowe Brzesko wraz z pozyskaniem DUŚ”. DUŚ to decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację inwestycji.

Projekt umowy zakłada, że połowę wartości koncepcji pokryłby inwestor, czyli ZDW, natomiast pozostałe 50 procent zostałoby podzielone na cztery samorządy. Wstępnie założono, że opracowanie może kosztować około 300 tysięcy złotych, ale jego dokładna wysokość będzie znana po rozstrzygnięciu przetargu. Koncepcja miałaby powstać w latach 2017-18.

- Dyrektor ZDW Marta Maj przedstawiła swoje plany na spotkaniu z udziałem zainteresowanych samorządowców i wszyscy zadeklarowali, że są za opracowaniem koncepcji i gotowi do pokrycia proponowanej części kosztów - mówi radny wojewódzki dr Wojciech Skucha. - Trudno żebyśmy byli temu pomysłowi przeciwni, skoro sami o tę inwestycje zabiegaliśmy i to od dłuższego czasu - dodaje starosta proszowicki Grzegorz Pióro.

Radny Skucha też nie ukrywa, że jest zainteresowany usprawnieniem połączenia między powiatami proszowickim a bocheńskim. Istniejąca w tej chwili przeprawa w Nowym Brzesku nie najlepiej spełnia swoją funkcję. Tamtejszy most ma tylko jedna jeden pas jezdni i ruch na nim - sterowany sygnalizacją świetlną - odbywa się wahadłowo. Gdy przejeżdżają samochody jadące od Nowego Brzeska, kierowcy wyjeżdżający z Ispinii muszą czekać na „czerwonym”. I na odwrót.

O przeprawie była mowa również podczas grudniowego spotkania z marszałkiem Jackiem Krupą w Hebdowie. - Myślę, że udało nam się przekonać marszałka, że dla odciążenia Krakowa, konieczna będzie poprawa sieci drogowej w naszej części województwa. Dlatego chcielibyśmy, aby powstała obwodnica Koszyc, aby dokończona została obwodnica Proszowic, a przeprawa przez Wisłę w rejonie Nowego Brzeska była na miarę obecnych potrzeb - przekonuje radny Skucha.

Na spotkaniu w Hebdowie pełniąca obowiązki dyrektora ZDW Marta Maj mówiła jednak nie o przebudowie mostu w Nowym Brzesku, a budowie nowej przeprawy w rejonie Sierosławic. Z jej słów wynikało, że most zlokalizowany w tym miejscu mógłby być dwukrotnie krótszy niż nowobrzeski.

Zdaniem dr Skuchy jedno nie wyklucza drugiego. - Koncepcja, którą ZDW ma zamiar przygotować, da m. in. odpowiedź na pytanie, czy bardziej uzasadniona ekonomicznie będzie przebudowa istniejącego mostu w Nowym Brzesku, czy budowa nowej przeprawy w Sierosławicach - wyjaśnia. Zaznacza przy tym, że „skutkiem ubocznym” zwiększenia przepustowości istniejącego mostu może być konieczność budowy obwodnicy Nowego Brzeska.

- Wszystko trzeba dokładnie zmierzyć i policzyć. Jeżeli okaże się, że koszty budowy nowego mostu będą zbliżone do modernizacji starego, to opowiadam się za powstaniem nowej przeprawy, odpowiadającej aktualnym potrzebom - uważa starosta Pióro.