Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe Brzesko. Inwestorzy, przybywajcie!

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Odlewnia Zrembu ciągle czeka na swojego nabywcę
Odlewnia Zrembu ciągle czeka na swojego nabywcę Fot. Aleksander Gąciarz
Na terenie strefy gospodarczej oddanej do użytku kosztem kilku milionów złotych pracuje... kilka osób.

Początki były bardzo zachęcające. Jeszcze w momencie, gdy Nowobrzeski Obszar Gospodarczy był na etapie powstawania, przy ulicy prowadzącej w kierunku wiślanego mostu uruchomiono skład materiałów budowlanych. Formalnie leży on na terenie NOG i jest obecnie... jedyną pracującą w tym miejscu firmą.

Drugą jest teoretycznie spółka Krakowskie Zakłady Odlewnicze Zremb, która w 2011 roku oddała w tym rejonie nowoczesną odlewnię, dając zatrudnienie 70 osobom. Żywot zakładu okazał się jednak krótki. Przedsiębiorstwo nie było w stanie spłacać kredytu, zaciągniętego na inwestycję i zostało postawione w stan upadłości. W październiku fiaskiem zakończyła się druga podjęta przez syndyka masy upadłościowej próba sprzedaży przedsiębiorstwa w drodze konkursu ofert. Nie zgłosił się żaden (!) oferent, gotowy wyłożyć ponad 15 milionów złotych na zakup firmy.

Kilka dni temu ukazało się kolejne ogłoszenie o sprzedaży majątku spółki. Tym razem cena wywoławcza została obniżona do kwoty 11,4 miliona złotych. Jeżeli zgłosiliby się chętni, Zremb miałby nowego właściciela jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. - Nie ukrywam, że wiążę z tym postępowaniem duże nadzieje i wierzę, że zakończy się powodzeniem. Po upadku Zrembu zatrudnienie, jakie dają firmy działające na terenie NOG jest symboliczne. Pracuje tu raptem kilka osób. Przywrócenie produkcji w tym miejscu diametralnie zmieniłoby tę niekorzystną sytuację - przyznaje burmistrz Nowego Brzeska Jan Chojka.

Burmistrz nie ukrywa przy tym, że gmina jest gotowa zastosować daleko idące ułatwienia dla potencjalnego nabywcy. Ci zresztą często zwracają się do gminy z pytaniami o możliwe wsparcie.

- Wszystkim odpowiadam, że jesteśmy gotowi na wszelką pomoc, na jaką pozwala prawo. Dotyczy to choćby rekrutacji załogi albo ulg podatkowych, przy czym na te ostatnie zgodę musiałaby wyrazić Rada Miejska - wyjaśnia.

Upadły Zremb ma zaległości również wobec gminy. Chodzi o prawie 80 tys. zł zaległości podatkowych oraz 20 tys. zł z tytułu zapłaty za dostarczone media. W sumie firma jest winna ponad 100 tysięcy. - To nie jest mało, ale nawet jeżeli mielibyśmy stracić te pieniądze, to dla nas priorytetem jest wznowienie produkcji i pojawienie się na powrót miejsc pracy w strefie. Jeżeli dostalibyśmy te pieniądze, to od syndyka, a nie od nowego właściciela - przekonuje burmistrz Chojka.

Nowych właścicieli mają też trzy inne działki, leżące na ternie NOG. W ich przypadku uruchomienie działalności jest jednak melodią przyszłości. Obok Zrembu swoją działkę kupiła krakowska Fabryka Maszyn Odlewniczych. Jej los jednak ściśle powiązany z uruchomieniem odlewni Zrembu. Nieruchomość w strefie nabył też właściciel sieci sklepów spożywczych oraz - całkiem niedawno - przedsiębiorca zainteresowany uruchomieniem warsztatu samochodowego.

W rękach gminy nadal pozostają nieruchomości o łącznej powierzchni 23 hektarów. W tej chwili rośnie na nich głównie... kukurydza. Działki są bowiem dzierżawione rolnikom, aby nie stały odłogiem. Gmina ponosi też koszty związane z utrzymaniem w odpowiednim stanie infrastruktury NOG: dróg, kanalizacji.

Na to jednak, by zaczęły tam inwestować poważne firmy z zewnątrz, coraz trudniej liczyć.

- Musimy mieć inny pomysł na funkcjonowanie tego obszaru. Trudno nam będzie konkurować ze strefami bocheńską i niepołomicką, z Nową Hutą Przyszłości, które mają dostęp do autostrady, są położone bliżej lotniska. Być może błędem było oczekiwanie na tego magicznego dużego inwestora, który przyjdzie i zaangażuje u nas ogromne pieniądze. Może trzeba się skupić na zachęcaniu do inwestowania w strefie miejscowych przedsiębiorców - mówi burmistrz.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski