"Nowa Huta Przyszłości" miała być projektem, jakiego w Krakowie jeszcze nie było. Rewitalizacja kilku tysięcy hektarów poprzemysłowych terenów, 40 tysięcy miejsc pracy, nowoczesne centra technologiczne i nowe instytucje kultury.
Od 2012 roku, kiedy to ten pomysł został z wielką pompą przedstawiony, niewiele się jednak zmieniło. - Nadal mamy tylko wizje i wielkie oczekiwania, za to żadnych konkretów- mówi Wojciech Kolarski, radny PiS.
W dodatku okazało się, że na tego typu inwestycję nie można pozyskać funduszy unijnych.
- W obecnym okresie programowania funduszy europejskich rzeczywiście nie ma możliwości budowy nowych parków technologicznych - potwierdza Artur Paszko, przez spółki Kraków Nowa Huta Przyszłości.
Ma jednak nadzieję, że uda się pozyskać fundusze unijne na Park Naukowo-Technologiczny Branice, który ma być częścią projektu. - Będzie on tworzony w formule strefy aktywności gospodarczej. Na tego typu przedsięwzięcia zaplanowano środki w programach operacyjnych - zapewnia Artur Paszko.
Więcej - jutro w Dzienniku Polskim
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?