Ta budowla ma niezwykle początki, nie do końca jeszcze zbadane. Sięgają XII wieku, gdy powstało tutaj palatium Piotra Włostowica, który przekazał obiekt kanonikom regularnym reguły św. Augustyna. Jednak już dziś wiadomo, że najstarsze odnalezione w tym miejscu fragmenty zabudowań, mogą pochodzić z początków XI wieku. Z pewnością można natomiast stwierdzić, co działo się w kolejnych wiekach w Sobótce-Górce.
TAK PREZENTUJE SIĘ DZIŚ ZAMEK GÓRKA - ZOBACZ ZDJĘCIA Z DRONA, WNĘTRZA I OGRODY
Kaplica była zniszczona przez Husytów w XV wieku, a następnie odbudowana, a nawet rozbudowana, bo dodano do niej część mieszkalną. Opactwo zostało ponownie splądrowane podczas wojny trzydziestoletniej w XVII wieku i zaraz potem odbudowane. Na początku XIX wieku, wskutek sekularyzacji, obiekt trafia w ręce prywatne do Ernesta von Luttwitz. On adaptuje kompleks na cele i przeprowadza gruntowny remont. Jednak prawdziwa rewolucja przychodzi pod koniec XIX wieku, gdy pałac zostaje sprzedany Eugeniuszowi von Kulmitz. To on zdecydował o całkowitej przebudowie w formie neorenesansowego zamku i dobudowaniu części mieszkalnej (na lewo od charakterystycznej wieży). Dlatego dziś cały kompleks składa się de facto z trzech różnych budowli, pochodzących z różnych okresów, a wewnątrz mamy przemieszanie elementów gotyckich, renesansowych i neorenesansowych.
Niestety, na to wszystko nałożyło się funkcjonowanie pałacu w okresie PRL-u, kiedy pełnił on bardzo różne funkcje, a później, już na przełomie wieków, funkcjonował tam hotel. Używanie wątpliwej jakości materiałów budowlanych, przebudowa instalacji czy wreszcie adaptacja pałacu na hotel (poprzez np. stworzenie nowych węzłów sanitarnych), spowodowały duże zniszczenia w układzie dawnych pomieszczeń.
TUTAJ ZNAJDUJE SIĘ ZAMEK SOBÓTKA-GÓRKA
W końcu hotel został zamknięty. Od kilku lat trwa remont prowadzony przez Spółkę Ecoinwest we współpracy z Fundacją Sobótka Górka. Mózgiem całej operacji prezes Ecoinwest, Andrzej Krajewski. - Oczywiście chcielibyśmy udostępnić cały kompleks turystom, ale nie razie nie jest to możliwe - mówi portalowi GazetaWroclawska.pl i pokazuje ile pracy włożono w uratowanie jednej z kluczowych ścian obiektu, która przechyliła się i dosłownie groziła zawaleniem.
ZOBACZ TAKŻE:
Choć z pozoru cały kompleks pałacowo-zamkowy nie jest w złym stanie i ma w całości prawie w całości wyremontowany dach, diabeł tkwi w szczegółach, a te szczegóły znajdują się wewnątrz budowli.
- Na kompleksowy remont potrzebowalibyśmy 30-40 milionów. Mówię szacunkowo, bo przy zmieniających się cenach materiałów budowlanych, trudno o konkretną wycenę na ten moment. Poza tym wiadomo, że takiej kwoty, jako fundacja, nie posiadamy - dodaje i wyjaśnia, że co rusz występuje o dotację do władz krajowych i samorządowych. Zwykle otrzymuje kwoty rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych, które wystarczają na wykonanie pojedynczych prac i powolne posuwanie remontu do przodu. W ostatnich tygodniach spółce zostały przyznane środki wysokości 160 tys. zł z Ministerstwa Kultury i 70 tys. zł z UMWD na ratowanie murów najstarszej części obiektu.
- Dbamy też o ogród przylegający do zamku, przy tych pracach najszybciej widać efekty i nie są one aż tak kosztowne jak prace w samym obiekcie. Brama wjazdowa jest cały czas otwarta dla turystów, których w sezonie tutaj nie brakuje. Zapraszam serdecznie, można wjechać, za darmo zaparkować samochód, przejść się po ogrodzie czy wybrać szlakiem przebiegającym w pobliżu na szczyt Ślęży - zachęca Andrzej Krajewski. Zapowiada także, że w tym roku w zamku będą się odbywały ogólnodostępne imprezy, podczas których można zobaczyć wnętrza. W czerwcu, podczas najkrótszej nocy w roku, być może wystąpią artyści operetki wrocławskiej (trwają na ten temat rozmowy), na lipiec zaplanowano festiwal bachowski w pięknej sali dawnej kaplicy augustiańskiej, a we wrześniu planowana jest konferencja z Narodowym Instytutem Konserwacji Zabytków, której część będzie także dotyczyła sobóckiego zabytku.
Na co dzień drzwi samego zamku pozostają zamknięte dla turystów. Jednak Andrzej Krajewski mówi, że chciałby w najbliższych miesiącach nawiązać współpracę z przewodnikiem, który mógłby oprowadzać wcześniej umówione grupy turystów po udostępnionych częściach obiektu. Jedna z atrakcji byłoby też wejście na fantastycznie położony taras zamkowy, z pięknymi widokami na okolicę.
Czy te plany uda się zrealizować? Bardzo mocno trzymamy kciuki! Bieżące informacje na temat prac w zamku i organizowanych tam wydarzeń można znaleźć na Facebook'u i na stronie ZAMEKGORKA.PL
Najbliższe wydarzenie już 11 maja 2024 roku. Zamek zaprasza na występ znanej tancerka indyjska Apeksha Niranjan. 11 maja o godzinie 18:00 budowla wypełni się kolorami, egzotyczną muzyką przy której dźwiękach zatańczy artystka. Szczegóły poniżej:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?