Niepołomice. Prezes gminnej spółki z nadania PiS stracił stanowisko. Sprawa skończy się w sądzie?

FLESZ - Kolejne środowiska popierają protestujących

Przemysław Bęben, który był prezesem „Wodociągów Niepołomice” od stycznia br. został odwołany 30 października. W tym samym dniu nowym szefem spółki został Arnold Stempak, a na stanowisko jej prokurenta powołano Wojciecha Cholewę.

Burmistrz Niepołomic Roman Ptak uzasadnia odwołanie Bębna „wieloma nieprawidłowościami w funkcjonowania spółki w okresie jego rządów oraz utratą zaufania”.

- Gdy Rada Nadzorcza powołała Przemysława Bębna na prezesa, jednocześnie zmieniła też zapisy umowy spółki, co w efekcie, przy czytaniu tych zapisów wprost, pozbawiało gminę kontroli nad „Wodociągami”, ponieważ prezesa można było odwołać – na pierwszy rzut oka - tylko z powodu utraty praw publicznych albo prawomocnego wyroku za przestępstwo umyślne – podaje burmistrz Niepołomic, który wrócił do pracy 29 września br., gdy sąd „odwiesił” zakaz pełnienia funkcji publicznych ciążący z na nim od 3 grudnia 2019 roku (w związku z postawieniem mu prokuratorskich zarzutów w sprawie dotyczącej budowy SP na os. Jazy).

- Przez ostatni miesiąc analizowaliśmy sytuację, zamówiłem kilka ekspertyz i 30 października odbyło się posiedzenie Rady Nadzorczej, podczas którego odwołaliśmy prezesa Bębna. Rada Nadzorcza w uzasadnieniu wykazała wiele nieprawidłowości w funkcjonowaniu spółki za jego rządów, m.in. utrudnienie funkcji kontrolnej oraz brak wysłania zmian w umowie spółki do KRS-u. Z kolei ja przez ostatni miesiąc odebrałem szereg informacji i telefonów ze skargami dotyczącymi zachowania się pana prezesa, nieodpowiadania na maile, niezałatwiania wielu spraw, więc nastąpiła utrata zaufania – informuje Roman Ptak.

Zapowiada także, że w najbliższych dniach rozpocznie się w „Wodociągach” kontrola prowadzona przez profesjonalną firmę audytorską, która sprawdzi ci działo się w spółce przez ostatnich 10-11 miesięcy. - Natomiast już na pierwszy rzut oka widać, że osoby które wspierały wówczas tą zmianę (na stanowisku prezesa – red.), czyli patroni lokalnego PiS-u , a także ponadregionalnych struktur tej partii, będą mieli się czego wstydzić – twierdzi burmistrz Niepołomic.

Przypomnijmy, że zmiany w „Wodociągach” były jednymi z pierwszych wprowadzonych przez Krystiana Zielińskiego, który pełnił obowiązki burmistrza Niepołomic w okresie 18 grudnia 2019 – 28 września 2020.

31 grudnia 2019 roku komisarz odwołał ówczesną Radę Nadzorczą spółki, a nowa RN odwołała z kolei ze stanowisk długoletnich szefów „Wodociągów”: prezes Małgorzatę Nescieruk oraz jej zastępcę Grzegorza Forysia. Nowym prezesem spółki został Przemysław Bęben, wcześniej - w okresie 18-31 grudnia 2019 - pełnomocnik Krystiana Zielińskiego.

Z kolei Przemysław Bęben uważa, że został odwołany bezprawnie. „(…) 29 października 2020 r. wysłałem pismo do Burmistrza wskazując prawne nieprawidłowości działania Rady Nadzorczej. Dnia 30 października 2020 r. (…) zostałem odwołany przy złamaniu prawa przez Radę Nadzorczą (…), gdyż nie zostały spełnione przesłanki odwołania wynikające z przepisów (ważne powody) i taka uchwała (…) jest bezwzględnie nieważna. Zamierzam ja zaskarżyć w trybie art. 189 k.p.c. z powodu bezwzględnej nieważności” - pisze były prezes w przesłanym nam e-mailu.