Niepołomice, Gdów. Ceny za śmieci drastycznie w górę

FLESZ - Co czwarty Polak jest uzależniony od informacji oraz odczuwa ich nadmiar

Podnoszenie opłat dla mieszkańców jest wynikiem rosnących kosztów gospodarowania śmieciami. Wynika to przede wszystkim z coraz większej ilości śmieci i wysokich cen za składowanie ich w instalacjach przetwarzania odpadów komunalnych oraz lawinowego wzrostu opłat za korzystanie ze środowiska.

Niepołomice: propozycje to 25 oraz 50 zł od osoby

Opłata za odbiór odpadów selekcjonowanych wynosi obecnie 15 zł, a mieszkańcy, którzy nie segregują śmieci płacą 25 zł/osy. Od stycznia opłaty te wzrosną prawdopodobnie do 25 zł oraz 50 zł od osoby.

Burmistrz Niepołomic Roman Ptak powiedział nam, że od stycznia 2020 opłaty trzeba byłoby podnieść jeszcze bardziej (np. do 28 zł/os za śmieci segregowane), gdyby nie to, że gmina zdecyduje się prawdopodobnie wziąć na siebie koszty utrzymania Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych oraz usuwania dzikich wysypisk śmieci.

- Podwyżkę opłat chcemy zatwierdzić podczas sesji zaplanowanej na 28 listopada, by do końca grudnia dopełnić wszystkich związanych z tym formalności – zapowiada Roman Ptak.

Najtańsza oferta złożona na przetarg na odbiór śmieci od mieszkańców w okresie styczeń-grudzień 2020 opiewa tu na 9,4 mln zł, podczas gmina zabezpieczyła na to 6,9 mln zł (dla porównania w 2018 roku koszt gospodarowania odpadami wyniósł tam 5,3 mln zł).

Natomiast najtańsza oferta na obsługę dwóch niepołomickich PSZOK-ów w latach 2020-2021 to 1,3 mln zł.

Gdów: stara ulga do kosza. Ale ma być nowa

2,960 mln zł – tyle ma gmina Gdów na wywóz odpadów komunalnych w okresie styczeń-grudzień 2020, natomiast ceny ofert złożonych na przetarg wynoszą 4,5 mln zł oraz prawie 5,6 mln zł.

Oferty są drogie, ale gmina zamierza wybrać firmę świadczącą „śmieciowe” usługi w najbliższych dniach, bo kolejny przetarg może przynieść jeszcze wyższe ceny. Oznacz to, że opłaty za śmieci wynoszące obecnie 12,5 zł/os i 25 zł/os (przetarg na odbiór śmieci w latach 2018-2019) pójdą dramatycznie w górę.

- Nie unikniemy podwyżek opłat w skali podobnej do Niepołomic. Na pewno trzeba będzie zlikwidować ulgi dla dużych rodzin (obowiązują one teraz dla gospodarstw zamieszkiwanych przez więcej niż cztery osoby – red.). Rozważamy natomiast wprowadzenie niższych opłat dla domów, które mają własne kompostowniki i nie oddają odpadów zielonych – powiedział nam wójt Gdowa Zbigniew Wojas.

Przetargowe oferty otwarto w tym tygodniu. W poniedziałek (18 listopada) problem będzie omawiany przez połączone komisje merytoryczne Rady Gminy. Dyskusję na ten temat zaplanowano także podczas najbliższej sesji (21 listopada).