Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niepewność - co to za zwierzę?

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
Analiza. Słowo „niepewność” zdominowało debatę o polskiej gospodarce. O niepewności mówią przedsiębiorcy i eksperci. Właśnie ona ma być powodem wstrzymania inwestycji i w konsekwencji spowolnienia gospodarczego Polski.

Narodowy Bank Polski analizie tego zjawiska poświęca wiele miejsca w swym raporcie podsumowującym ostatni kwartał zeszłego roku i zawierającym prognozy na kolejne miesiące.

„Od kilku kwartałów po raz kolejny mamy do czynienia z rosnącym poczuciem niepewności, którego najprawdopodobniej nie wywołuje oczekiwana lub obserwowana dekoniunktura” - diagnozują eksperci NBP. Ich zdaniem, czynnikami wzmagającymi niepokój firm są: niestabilna sytuacja geopolityczna (konsekwencje Brexitu, destabilizacja na rynkach Rosji i Ukrainy, zagrożenie terroryzmem), wahania i obecny poziom kursu złotego oraz zapowiadane przez obecną władzę zmiany legislacyjne (w tym wprowadzenie podatku handlowego, zakazu handlu w niedzielę czy zmieniające się nastawienie organów podatkowych do przedsiębiorstw).

Co jeszcze niepokoi? Przez blisko trzy lata spadały w Polsce ceny większości towarów i surowców, a w ostatnim kwartale minionego roku tendencja ta uległa nagłemu odwróceniu. Tymczasem ze względu na silną konkurencję nie wszystkie przedsiębiorstwa mogą dokonać podwyżek, nie wszystkie mogą więc zrekompensować sobie wzrost kosztów surowców. Wzmaga to niepewność, a ostatecznie może przekładać się negatywnie na poziom inwestycji i prognozy koniunktury. „Trzeba jednak podkreślić, że na razie rosnąca niepewność nie wywołuje spadku dynamiki zatrudnienia. Dzieje się tak, mimo że koszty pracy wyraźnie rosną, przekładając się na niższą rentowność. Można to tłumaczyć nadal dobrą kondycją firm i poprawą perspektyw sprzedażowych” - zakłada NBP.

NBP gromadzi dane na temat niepewności od połowy 2011 r. - na razie wnioski są zaskakujące: niepewność potrafi rosnąć w okresach stosunkowo dobrej koniunktury i kondycji firm. W ostatnich kwartałach niepewność rosła zapewne z powodu pojawienia się dodatkowych czynników, jak ofensywa legislacyjna rządu, postrzegana przez część przedsiębiorców jako „biegunka legislacyjna”, powodująca namnożenie niepotrzebnych przepisów i komplikująca otoczenie biznesu.

Trudno jednoznacznie ocenić sam poziom niepewności (co to jest „normalny” poziom niepewności, nierozłącznie związany z działalnością gospodarczą?). W grudniu 2016 r. odsetek firm uznających niepewność co do własnej przyszłości jako wysoką lub bardzo wysoką wyniósł 15 proc., a w czerwcu 2015 r., gdy zaobserwowana niepewność była najniższa, firm takich było 9,5 proc. Co pocieszające, większość badanych nadal uznaje niepewność za umiarkowaną lub niską.

Ważnym spostrzeżeniem jest także to, że część sygnalizowanej przez firmy niepewności dotyczy nie tyle niestabilnej sytuacji danej firmy, ale raczej ogólnego braku stabilizacji w gospodarce (w przypadku dużych przedsiębiorstw chodzić może o zawirowania światowe), który w końcu jednak może odbić się na sytuacji przedsiębiorstwa. Za takim wyjaśnieniem przemawia obserwowany ostatnio wyraźny wzrost niepewności w grupie eksporterów oraz większych podmiotów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski