MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niejasne przetargi na barowe gorące posiłki dla podopiecznych MOPS-u

Piotr Tymczak, Piotr Drabik
Klienci baru "Dziurawy Kocioł" wypowiadają się o nim pozytywnie
Klienci baru "Dziurawy Kocioł" wypowiadają się o nim pozytywnie Joanna Urbaniec
Kontrowersje. W czwartym przetargu zmieniono zasady i wygrał "Dziurawy Kocioł". Dla spółdzielni "Społem" to podejrzane rozstrzygnięcie

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej rozstrzygnął przetarg na gorące posiłki dla swoich podopiecznych z Nowej Huty. Wygrała restauracja "Dziurawy Kocioł" z osiedla Piastów, która za przygotowanie obiadów w latach 2015 - 2016 zaproponowała 916 tysięcy złotych.

Tym samym pokonała bar "Bieńczyce", prowadzony przez Społem Powszechną Spółdzielnię Spożywców "Nowa Huta", która zaproponowała posiłki za 1 mln 99 tys. zł.

Był to czwarty przetarg ogłoszony przez MOPS na tę usługę, jednak problem w tym, że zmieniono jego warunki. Według Społem PSS "Nowa Huta" nowe zasady były preferencyjne dla "Dziurawego Kotła".

Zarząd spółdzielni zwrócił się o interwencję do wiceprzewodniczącego Rady Miasta Krakowa Sławomira Pietrzyka, a nowohucki radny złożył w tej sprawie interpelację do prezydenta miasta.

MOPS ogłosił przetarg na obsługę swych klientów w różnych rejonach Krakowa. Kryterium była nie tylko cena, ale także odległość od wyznaczonych, centralnych miejsc. Kontrowersje dotyczą obszaru, w którego skład wchodzą Bieńczyce, Mistrzejowice i Wzgórza Krzesławickie.

Pierwszy przetarg dla tego rejonu nie został rozstrzygnięty. Były dwie oferty. Pod względem formalnym zgadzała się propozycja Społem, ale opiewała na 7,5 zł za obiad. Przekraczała sumę, jaką MOPS mógł przeznaczyć na posiłki i przetarg odwołano.

Podobnie było w drugim zamówieniu, w którym oferta Społem wynosiła 7 zł. Trzeci przetarg spółdzielnia wygrała, oferując kwotę 6 zł. MOPS zamówienie jednak unieważnił, ponieważ informacja o wyniku przetargu została ujawniona przed oficjalnym, publicznym ogłoszeniem (o szczegółach piszemy w ramce obok). - Doszło do niezamierzonego zamieszania organizacyjnego - przyznaje Jacek Kowalczyk, wicedyrektor MOPS.

W czwartym przetargu MOPS zmienił warunki. W tym przypadku waga, jaką przyznawano odległości od punktu centralnego (rondo Kocmyrzowskie) nie wynosiła 30, ale mniej - 10 procent.

- W ostatnim przetargu diametralnie zmieniono sposób oceny oferty - nie wiadomo z jakiej przyczyny. Można tylko podejrzewać, że zrobiono to celowo, aby całość zamówienia przejęła restauracja "Dziurawy Kocioł" - mówi Urszula Waligóra, prezes Społem PSS "Nowa Huta".

- Analizowaliśmy warunki zamówienia i doszliśmy do wniosku, że w tym wypadku waga, jaką przypisaliśmy odległości, czyli 30 procent, jest za wysoka i powoduje, że cena ma zbyt małą wartość i może wygrać dużo droższa propozycja. Dlatego zmieniliśmy warunki - wyjaśnia wicedyrektor Kowalczyk.

W czwartym przetargu Społem znów zaproponowało 6 zł, a "Dziurawy Kocioł" - 5 zł i dzięki temu wygrał. Społem nie zgadza się z takim rozstrzygnięciem. Wylicza, że ich bar "Bieńczyce" jest położony od miejsca centralnego o 900 metrów, a "Dziurawy Kocioł" o 3290 m.

W barze "Bieńczyce" (tradycyjny bar mleczny) jest więcej miejsc i szersza oferta posiłków. Społem zwraca też uwagę, że w "Dziurawym Kotle" są automaty do gier hazardowych. - Podopieczni MOPS to często ludzie starsi, schorowani. Mieszkając w Bieńczycach czy na Wzgórzach Krzesławickich, mają teraz znacznie dalej - zwraca uwagę prezes Waligóra.

Jacek Kowalczyk tłumaczy, że teraz jedni mają dalej, ale inni bliżej i na razie nie ma skarg na odległość. Dodaje też, że w "Dziurawym Kotle" były przeprowadzone kontrole i nie wykazały nieprawidłowości.

Sprawdziliśmy, jak funkcjonuje "Dziurawy Kocioł". Jego klienci wypowiadali się o nim pozytywnie. - Jest czysto i schludnie. Przede wszystkim nie ma tłoku i kolejek, a obsługa jest miła - podkreśliła jedna z klientek.

W dniu, w którym tam byliśmy, w menu znalazły się trzy zupy (pomidorowa, krupnik i koperkowa) oraz trzy dania główne (pierogi, zrazy z surówką i ziemniakami oraz podudzie pieczone z ziemniakami i surówką). W lokalu jest pięć stolików. Dania można zjeść na miejscu albo zabrać je na wynos, z czego korzysta sporo osób.

- Znajdujące się w naszym lokalu maszyny do gier hazardowych nie budziły wątpliwości podczas kontroli MOPS-u. Nie było również żadnych obostrzeń na ten temat w procedurze przetargowej - podkreślił jeden z pracowników "Dziurawego Kotła".
Sprawa przetargu powinna być teraz sprawdzona przez służby prezydenta - po interwencji w tej sprawie radnego Pietrzyka (z prezydenckiego klubu Przyjazny Kraków).

- Niezrozumiałe jest to, że tylko w jednym rejonie zmieniono zasady przetargu. W takich sytuacjach nie powinno być żadnych preferencji - podkreśla radny Pietrzyk. Jego zdaniem, by podopieczni MOPS nie mieli dalekiej drogi po obiad, ten rejon powinno się podzielić na dwa obszary obsługiwane przez różne bary.

- Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy - komentuje wicedyrektor Kowalczyk.

Wpadka MOPS po trzecim przetargu bez wyciągnięcia konsekwencji służbowych
* Dlaczego został unieważniony trzeci przetarg na gorące posiłki dla podopiecznych MOPS w części Nowej Huty? MOPS wyjaśnia, że stało się tak, ponieważ doszło do ujawnienia, kto wygrał przetarg (wygrałoby Społem PSS "Nowa Huta") przed jego zatwierdzeniem i podaniem wyników do publicznej wiadomości.

W MOPS przeprowadzono postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Ustalono, że zamawiający (MOPS) - mając na względzie fakt, iż zobowiązany był zapewnić posiłki swoim klientom od 1 stycznia 2015 r. - w celu usprawnienia prowadzenia postępowań administracyjnych zawiadomił drogą internetową przed ogłoszeniem wyniku przetargu o jego rozstrzygnięciu pracowników filii MOPS - przy czym nie uprzedzono ich o zakazie informowania kogokolwiek o wyniku postępowania.

W efekcie podczas rozmowy z przedstawicielem uczestnika przetargu - restauracji "Dziurawy Kocioł" - dotyczącej realizacji obowiązującej innej ówcześnie umowy, doszło do przekazania informacji o wyniku postępowania. MOPS informuje, że z uwagi na te okoliczności nie wyciągnięto konsekwencji służbowych wobec pracowników tej jednostki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski