MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie zostawiły rywalkom nawet cienia złudzeń

(PAN)
Siatkówka. Solna Wieliczka awansowała do finału barażowych turniejów o awans do pierwszej ligi. Od upragnionego celu dzielą ją dwie wygrane.

Wieliczanki półfinałowy turniej rozgrywały w Pszczynie. Już w sobotę było po sprawie, gdyż podopieczne Katarzyny Wąsowskiej zdeklasowały dwóch przeciwników.

W piątek Solna zmierzyła się z UKŻ PS Kościan i wygrała 3:0 (25:17, 25:6, 25:16). Mecz trwał bardzo krótko, a to co wydarzyło się w drugiej partii, niegodne było meczu na tym poziomie. Najlepszą zawodniczką zawodów wybrano Judytę Gawlak z Solnej. Wybór był trafny, bo rosła środkowa królowała pod siatką, wprawiając zespół przeciwnika w złość.

Kolejnym rywalem najlepszej drużyny VI grupy II ligi był NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki. Mecz był trochę bardziej zacięty niż pierwszy, ale wieliczanki wygrały również 3:0 (25:21, 25:16, 25:19). Najlepszą zawodniczką zawodów wybrano atakującą Solnej Magdalenę Tyrańską.

Wobec innych wyników, niedzielny mecz z PLKS Pszczyna nie miał znaczenia dla końcowego układu tabeli. Zespół z Wieliczki okazał się zwycięzcą zawodów.

W drużynie Solnej występowały: Magdalena Tyrańska, Judyta Gawlak, Iwona Urbanik, Paulina Stojek, Aleksandra Król, Katarzyna Świeży, Adrianna Budzoń, Magdalena Świerczyńska, Weronika Olipra, Izabela Cieżyńska i Magda Żochowska.

Teraz na placu boju zostały cztery drużyny. Dwie najlepsze uzyskają bezpośredni awans do pierwszej ligi, ale być może także pozostałe lokaty zapewnią drużynom sportowy sukces, bo w minionym sezonie pierwsza liga grała w okrojonym składzie. Z turnieju półfinałowego w Tarnowie awansował miejscowy PWSZ Grupa Azoty oraz AZS KU Politechniki Opolskiej. Wszystko wskazuje więc na to, że w pierwszej lidze znajdzie się przynajmniej jedna drużyna z Małopolski.

W tym tygodniu działacze klubu z Wieliczki wyślą do Polskiego Związku Piłki Siatkowej pismo, w którym wystąpią o prawo organizacji turnieju finałowego. Marzeniem zarządu i zawodniczek Solnej jest, by najważniejszy turniej w sezonie odbył się w hali Orła Piaski Wielkie, w której dopingować zespół mogłoby kilkaset kibiców.

- To ważne, bo nawet w Pszczynie nasi kibice stanowili na trybunach większość. Mamy nadzieję, że uda się nam przekonać działaczy z Warszawy, by finał odbył się u nas - mówi prezes klubu z Wieliczki Mariusz Tyrański.

">

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski