MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie wstyd się badać

Redakcja
Nowotwór rozwija się powoli i w początkowej fazie nie daje praktycznie żadnych objawów. Zwykle powstaje na podłożu polipów błony śluzowej jelita. W miarę postępu choroby objawy zaczynają być zauważalne, choć, niestety, na tym etapie są najczęściej bagatelizowane. Chorzy składają je na karb pospolitych dolegliwości układu trawiennego.

NASZE ZDROWIE

Żyjemy bardzo niezdrowo: nieprawidłowa dieta, otyłość, brak ruchu. Niehigieniczny styl życia zaczyna już być widoczny w statystykach chorób. Jeszcze nie tak dawno rak jelita grubego był nowotworem stosunkowo rzadko występującym, obecnie należy do najczęstszych.

Statystycznie, z powodu tego nowotworu w Polsce co roku umiera 18,5 na 100 tys. osób. Rejestrowanych jest każdego roku prawie 10 tys. nowych przypadków. Z każdym rokiem liczba zachorowań wzrasta o parę procent.

Dlatego specjaliści nalegają, aby nie lekceważyć i zwracać uwagę na pewne, wydawałoby się, banalne, kłopoty zdrowotne, szczególnie w sytuacji, kiedy objawy nie ustępują i trwają dość długo - parę tygodni czy miesięcy.
Lekarze zalecają zgłoszenie się do specjalisty, gdy:
\ zauważymy zmianę rytmu wypróżnień
\
biegunki na zmianę z zaparciami
\ uciążliwe zaparcia
\
krwawienie z odbytu
\ stolce cieńsze niż zwykle
Wyjątkowo niepokojące jest dołączenie się do powyższych takich objawów, jak: spadek wagi, utrata apetytu, uczucie ciągłego zmęczenia, nudności i wymioty.
Podstawowym i najdokładniejszym badaniem jelita grubego jest rektoskopia (badanie końcowej części jelita grubego) oraz kolonoskopia (oglądanie całego jelita). Niestety, wielu chorych rezygnuje z wykonania tego badania, głównie dlatego, że uważają je za nieprzyjemne i wstydliwe (nie jest bolesne). Warto się jednak zastanowić, czy opłaca się unikać kilku- czy kilkunastominutowej nieprzyjemności, kładąc na szalę zdrowie, a często nawet i życie.
Onkolodzy nieustannie zwracają uwagę na problemy, wynikające ze zbyt późnego zgłaszania się chorych. Im nowotwór jest mniej zaawansowany, tym większe szanse na powodzenie leczenia. W pierwszym stopniu rak jelita grubego jest wyleczalny nawet w 90 proc. W stopniu trzecim - szansa wyleczenia maleje do 50 proc.
Najskuteczniejszym sposobem leczenia jest zabieg chirurgiczny, który często jest wspomagany chemioterapią. Zwykle usuwa się sporą część jelita i na wstępnym etapie zakładany jest sztuczny odbyt. Najczęściej jednak po wygojeniu się jelita możliwy jest kolejny zabieg - połączenia jego górnego i dolnego odcinka, co pozwala na usunięcie sztucznego odbytu.
Odpowiednia dieta nie da nam gwarancji, że nie zachorujemy, ale ze statystyk wynika, że wpływ tego, co jemy na zapadalność na raka jelita grubego jest spora. Specjaliści zalecają przede wszystkim dietę bogatą w błonnik, czyli dużo surowych owoców i warzyw, pełnoziarniste pieczywo, nieprzetworzone kasze i ryż. *JOANNA SIERADZKA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski