- Progi na pewno są potrzebne, ale nie w takiej liczbie. Na krótkim odcinku ulicy, w rejonie stacji paliw jest ich około dziesięciu - denerwuje się Andrzej Palich, mieszkaniec osiedla.
Zdaniem pana Andrzeja, progi powodują, że przejeżdża się przez ulicę w ślimaczym tempie, a ponadto pokonujące wzniesienia samochody bardzo hałasują. - Zwłaszcza w nocy bardzo dokucza to mieszkańcom z okolicznych bloków - mówi mężczyzna.
Wojciech Krzysztonek, przewodniczący Rady Dzielnicy XIV Czyżyny przyznaje, że docierają do niego informacje, aby część progów usunąć. - Zamontowaliśmy je z myślą o bezpieczeństwie pieszych, bo to bardzo uczęszczana droga i chodziło o ograniczenie prędkości. Skoro jednak progi przeszkadzają ludziom, zastanowimy się, w jaki sposób rozwiązać ten problem - obiecuje w rozmowie z "Dziennikiem Polskim" Wojciech Krzysztonek.
Małgorzata Stuch
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
