MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nazywają go "suchoj"

Grzegorz Tabasz
W Rosji i na Ukrainie nazywają go suchoj. Suchy, gorący wiatr z południa. Wysuszy ziemię z resztek wilgoci. Zerwie tumany kurzu. Wpędzi ludzi w nerwowy nastrój. Coś jak nasz halny, tylko znacznie gorszy.

Halny nie przynosi czerwonego pyłu z Sahary czy żółtawej gleby z naddońskich stepów. Wszystko to można wytrzymać, ale najgorsza jest susza. Ostatnie solidniejsze deszcze padały u nas dobry miesiąc temu. Powierzchniowa warstwa gleby jest sucha jak pieprz. Można ją rozkruszyć w palcach. Ściółka w lasach jest tak sucha, że strach wchodzić między drzewa.

To najgorsze, co może spotkać rolników. Nasiona, które zdążyły już skiełkować za chwilę zginą. Podobnie jak pola oziminy, które od ciepła i słońca nabrały ślicznie zielonej barwy. Wody w rzekach póki co nie brakuje.

To zasługa zimy, która zasypała góry sporo śniegu. Kryje grubą warstwą stoki o północnej wystawie. Topnieje z wolna i zasila rzeki. Wszystko to mało! Hydrologiczna susza, która trzyma nas za gardło od kilku lat ani myśli ustąpić.

Tylko wspomnę, iż kilka tysięcy lat temu Sahara była zielonym ogrodem. Ciekawe, czy nasz klimat podąży saharyjską ścieżką?

od 7 lat
Wideo

NATO na Ukrainie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski