Halny nie przynosi czerwonego pyłu z Sahary czy żółtawej gleby z naddońskich stepów. Wszystko to można wytrzymać, ale najgorsza jest susza. Ostatnie solidniejsze deszcze padały u nas dobry miesiąc temu. Powierzchniowa warstwa gleby jest sucha jak pieprz. Można ją rozkruszyć w palcach. Ściółka w lasach jest tak sucha, że strach wchodzić między drzewa.
To najgorsze, co może spotkać rolników. Nasiona, które zdążyły już skiełkować za chwilę zginą. Podobnie jak pola oziminy, które od ciepła i słońca nabrały ślicznie zielonej barwy. Wody w rzekach póki co nie brakuje.
To zasługa zimy, która zasypała góry sporo śniegu. Kryje grubą warstwą stoki o północnej wystawie. Topnieje z wolna i zasila rzeki. Wszystko to mało! Hydrologiczna susza, która trzyma nas za gardło od kilku lat ani myśli ustąpić.
Tylko wspomnę, iż kilka tysięcy lat temu Sahara była zielonym ogrodem. Ciekawe, czy nasz klimat podąży saharyjską ścieżką?
- Juwenalia Krakowskie 2019: kto, gdzie i kiedy
- Budowa zakopianki idzie "na całego" [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Małopolscy "Mistrzowie parkowania". Zobacz najgorszych kierowców z naszego regionu [ZDJĘCIA]
- Widok z balkonu na... okno sąsiada. Tak się buduje w Krakowie [ZDJĘCIA]
- Gdzie wyjechać na Majówkę? TOP 10 pomysłów na Majówkę!
NATO na Ukrainie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?